Narazie z 40, zobaczymy co potem.
Więc tak. Mam 20 lat, 182cm i 102kg wagi. Robię coś z tym. Będzie Hardcore. Nie obchodzi mnie że polecę po mięsie, na budowanie masy będzie czas. Postawiłem sobie jasny cel 40 dniowy i muszę wytrwać. Siłownia buduje charakter... u mnie zbuduje i jestem tego pewien. Nie będę tutaj w tym poście opisywać ogólnego treningu i miski. Będę zdawać sprawozdanie z każdego dnia. Każdy dzień jednak zaczyna się u nie o godzinie 8 rano. Zjadam wtedy 1 cabs Hellburnera i 10gr BCAA i następnie od około 8:10 jazda przez pół godziny rowerem średnio 26-27km/h przez co wychodzi trochę ponad 13km. Później robię 4 serie brzuszków i 4 pompek co wychodzi około 15min. Jak wygląda dzień dalej będzie codziennie opisywane. Życzcie mi sukcesu, bo wytrwałości nie potrzebuję. Wiem że mam ją w sobie. Cel uświęca środki :)
Zmieniony przez - wacusel w dniu 2010-07-08 19:02:07