szewcu250
Siemano. Ćwicze juz okolo dwoch lat i nie bralem jeszcze zadnych odzywek czy suplementow diety. Mam 177 cm wzrostu i waze 71 kg. Posiadam widoczne zarysy miesini. Mialem teraz miesiac przerwy w treningach. Od sierpnia chce znow wystartowac tak zeby na nastepne wakacje wygladac naprawde super. Przyda mi sie tez to w sztukach walki. Nie chce byc jaki sztucznie napompowany ale taki ladnie wyrzezbiony cos w stylu tych modeli z mens health. Mam troszke tluszczyku a szczegolnie na brzuchu. I tu zwracam sie do was z prosba czy byscie mi nie pomogli doradzic jaki trening robic czy spalic najpierw ten tluszcz bo on chyba sie nie zamienia w miesnie czy moze najpierw duzo wpieprzac a pozniej sie rzezbic? Co myslicie? I jaki trening ? Czy dzielony na poszczegolne partie czy moze lepiej wszystko jednego dnia?? Z gory dzieki.
"Dobry trening to taki, po którym na ścianach skrapla się pot"
Krzysztof Piekarz
