Może na początek kilka słów o mnie, mam 25 lat, 190 cm wzrostu i 112 kg masy, nawet nie zauważyłem jak rozrosłem się do wielkości GODZILLI, ale przydało by się z tym coś zrobić. Proszę o radę, czy jechać czystą redukcją czyli aeroby aeroby i jeszcze raz aeroby, lub... (przyznam się że marzy mi się umięśniona sylwetka) masówka i z rzeźbą.
Jak na razie mój trening wygląda następująco:
pon-sob. 40 minut ostro skakanka, po czym przechodzę do aerobowej 6 wejdera.
Dieta niskokaloryczna 4-5 posiłków o niskiej zawartości kalorii, oraz o niskim indeksie glikemicznym.
Proszę o szczere rady, jestem zdeterminowany i gotowy do ostrej pracy.
Koszty ewentualnych suplementów też nie grają raczej znaczenia (oczywiście w granicach rozsądku .
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 25
Waga: 112
Wzrost: 190
Obwód klatki: 112
Obwód ramienia: 128
Obwód talii: 113
Obwód uda: 70
Obwód łydki: 43
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: N/A
Aktywność w ciągu dnia: praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: skakanka 40 miut, aerobowa 6 wejdera 2 tydzien
Odżywianie: dieta niskokaloryczna
Cel: poprawa estetyki i proporcji
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: very good
Preferowane formy aktywności fizycznej: 2h chce poswiecic na trening diennie
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: proste reduktory tłuszczu
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak
Stosowane wcześniej diety: brak