pijac okolo 1 litra plynow dziennie, nawet podczas ciezkiego treningu sie nie pocilem, pijac 3 litry na dzien plynow glownie wode niegazowana, czasem wiecej w upalne dni, leje sie ze mnie, musze brac prysznic 6 raz na dzien, gdziekolwiek wyjde po 5 minutach na dworze jestem caly mokry, uzywam dezodorantow na cale gorne cialo, nie mam wlosow w gornej czesci ciala.
wychodzi na to ze nie sluzy mi taka ilosc wody? ograniczyc ja? bo ja pije czesto, kiedys pilem gdy odczualem pragnienie i bylo ok,
chyba ze pojsc z tym do lekarza? moze gdzies indziej pada przyczyna, ale watpie bo gdy pije mniej to sie nie poce:
co radzicie
pozdrawiam