Lecimy po Mase!

Może na wstępie troche o sobie.Trenuje juz 10 miechów dieta jest,a dzienik tworze po to by zobaczyc jaki robie progres i do motywacji lepszego treningu.To tak:

wzrost:175cm
waga:73kg z rana
bikol:36cm
staż: jak pisałem 10 miesięcy
Fotki wrzuce pozniej narazie wrzuce 1




Trening:
Poniedziałek Klata+Tric

1)Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej
2)Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce skośnej
3)Rozpiętki

1)PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC
2)WYCISKANIE „FRANCUSKIE" SZTANGI W LEŻENIU
3)WYCISKANIE „FRANCUSKIE"HANTLA W SIADZIE

Środa Plecy+Nogi

1)Podciąganie na drążku szerokim uchwytem (nachwyt)
2)Ściąganie drążka/rączki wyciągu górnego w siadzie szerokim uchwytem (nachwyt)
3)Wiosłowanie sztangą
4)Przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim

1)Przysiady ze sztangą
2)Prostowanie nóg w siadzie
3)Wspięcia

Piątek Barki+biceps
1)Wyciskanie hantli
2)Unoszenie hantli na boki
3)Odwrotne rozpiętki na tylny akton.

Wypiski bede dawał jak bede miał czas z dietą to teraz róznie bo wakacje.

dwie najwieksze grupy miesniowe razem nogi i plecy niedobrze,. za mocno obciazasz organizm.zmien na plecy biceps i nogi barki.albo plecy z barkami a biceps z nogami.

cwiczyłem tak jak napisałes plecy i biceps i było do dupy,ten trening jest ułozony podemnie wiem co na mnie dobrze działa.

Jeszcze jedno,wyszedłem jakos płasko ale w realu jest o wiele lepiej
http://img5.imageshack.us/i/dsc00074hm.jpg/ 

Nie dopisałem co robie na biceps to tak:
1)Unoszenie hantli na ławce skośnej z supinacją nadgarstka
2)Unoszenie sztangi stojąc.

Dzisaj plecy bo barki i bica robiłem w środe.

Plecy
Podciąganie: 1x10,2x10,3x8,4x8
Ściąganie drązka:12x40kg,10x50kg,8x60kg,6x70
Wiosło:12x35kg,10x45kg,8x55kg,6x65kg,6x70kg
przyciaganie drązka:10x30kg,10x40kg,8x50kg,12x40kg

cwiczyłem tak jak napisałes plecy i biceps i było do dupy,ten trening jest ułozony podemnie wiem co na mnie dobrze działa


Niekoniecznie musi być takie połączenie. Nie zmienia to faktu że Twoje jest najgorsze z możliwych.

Po 10 miesiącach treningów zaczynasz dopiero powoli ogarniać temat i każdy bodziec w tym okresie tak naprawdę działa. Daleko Ci jeszcze do identyfikowania sygnałów Twojego organizmu.
Nie owijając w bawełnę - połączenie pleców i nóg na jednej sesji w treningu dzielonym jest do dupy.