Sprzedawcy w sklepach sportowych

Potwierdzil ostatnio sie moj poglad o tym ze w niektorych sklepach z suplementami nie znaja sie na towarze ktory sprzedaja.
Zapytalem sie czy jest horse power odpowiedziano mi sie horse to gowno bo ma 3 rodzaje kreatyny poleca mi massacre bo ma 7 rodzaje kreatyny .Dla mnie to smieszny argument poniewaz moze nawet byc 1000 rodzajow kreatyny w odzywce i tak wiele moim zdaniem nie zmieni bedzie tak samo skuteczna jak z 1 rodzajem kreatyny

Tak jest wiele sklepów gdzie ludzie się nie znają. Ja kiedyś poszedłem i chciałem kupić 2kg białka do 100zł żeby po treningu jeść to babka zaproponowała mi jakieś g**** z albuminami jajka i kazeiną za 130zł ("Można na noc jeść"), albo bratu chciała wciskać gainera z kreatyną ("Ale to bedzie 12g kreatyny na dzień, za dużo" "No to co, im więcej tym lepiej !").

Ale na pewno są gdzieś sprzedawcy którzy się znają, ale trzeba pamiętać, że oni się z tego utrzymują i będą ludziom proponować niepotrzebne rzeczy, bo będą kase z tego mieli. Nie będą się pytać o staż i takie rzeczy. Chcą sprzedać a co ty z tym zrobisz to już twoja sprawa.

Wciskają Ci byle g**** - to czego maja za duzo i chcą sie tego pozbyc ;) Proste...

zależy gdzie, u mnie w mieście jest sklep i tam się typek zna ( widać to po nim ) i nawet zniżki niezłe daje

A u mnie sklep z odżywkami splajtował

A ja kupuję na allegro, bo najbliższy sklep z suplami mam 50km od domu

u mnie w mieście czyli słupsku sa 3 sklpey ja kiedyś robiłem zakupy w jednym ostanioo przechodząc widziałem asortyment koledzy kupują i koleś im doradza widać ze sie zna

Dymas o ile dobrze wiem to Krystian najlepszy sklep ma :)

bez wątpienia :)