SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

BOKS I WIĘZIENIE

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3107

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21651
BOKS I WIĘZIENIE

15.11.06 - W W. Gregory Guedel: Boks jest twardym sportem. Jako taki, przyciąga wielu bandziorów z nizin na ring. Nie jest łatwe panować bokserom zaprogramowanym i wyszkolonym w zadawaniu bólu do niezadawania go innym podczas napiętych sytuacji poza ringiem.

Oto przykłady bokserów którzy byli w więzieniu przed po czy w trakcie kariery.Oto przyklady bokserów burzliwych w ringu i poza nim.Takich Edwino Valero było wielu.




Waga ciężka

Charles "Sonny" Liston. Zważywszy, że Muhammad Ali zniszczył jego legendę pokonując go, łatwo zapomnieć, o tym,że był dominatorem wagi ciężkiej przez wiekszą część kariery. Jego groźna persona przyspieszyła niszczenie jego oponentów na ringu, gdzie deklasował takich zawodników jak Cleveland Williams, Zora Folley i mistrza wagi ciężkiej Floyda Pattersona. Posiadał wybitny lewy prosty i moc nokautu w obu rękach, Liston wykorzystywał połączenie siły i umiejętności, aby niszczyć przeciwników. Również nie zapominajmy, że po walkach z Alim, Liston był niepokonany przez cztery lata, aż do porażki z Leotisem Martinem w 1969 roku. Jego młodość była burzliwa, brak pieniędzy i wykształcenia doprowadził do licznych aresztowań za różne przestępstwa, aż poszedł do więzienia za rabunek z bronią w ręku. Liston podjął się boksu w więzieniu pod opieką księdza, który pracował z więźniami, a po zwolnieniu rozpoczął swoją karierę. Jako zawodnik, Liston został ponownie aresztowany w 1957 roku na sześć miesięcy po starciu z policjantem, ale zwolniono go bo miał zdobyc pas. Liston zakończył karierę z rekordem, 50-4, 39 nokautów, i został wpisany do International Boxing Hall of Fame w 1991 roku.Został zastrzelony w 1970.

Inne wyróżnienia: Mike Tyson, Ron Lyle, Ike Ibeabuchi.

Waga Cruiser

Dwight Muhammad Quawi.Straszliwe życie zarówno poza ringiem jak i w wadze półciężkiej i cruiser-był nazywany "Camden Buzzsaw" za okrutne połączenie mocy i presji. Quawi boksu nauczył się podczas odsiadki w Rahway New Jersey State Penitentiary, za napad z bronia w ręku-po wyjściu przeszedł na zawodowstwo.W ciągu czterech lat pokonał Matthew Saad Muhammada w walce o tytuł WBC Light Heavyweight. Po porażce z Michael Spinksem w roku 1983(Split decision) ( był pierwszym zawodnikiem który naruszył Spinksa), przeniósł się do Cruiserweight i został mistrzem WBA w 1985 roku. Jego późniejsza walka unifikacyjna z Evanderem Holyfieldem jest uważana za jedną z największych wszech czasów, to 15-rundowe okładanie pięściami. Quawi został wpisany do International Boxing Hall of Fame w 2004 roku.



Waga średnia

Carlos Monzon. Uważany przez wielu za największego mistrza wszech czasów wagi średniej, Carlos "Escopeta" Monzon zdobył koronę w 1970 roku,a następnie 14 razy obronił tytuł. Jego dominacja była imponująca pokonał bokserów światowej klasy m.in . Nino Benvenutiego, Emile Griffitha, i Jose Napolesa. Przeszedł na emeryturę jako mistrz w 1977 r., jego życie poza ringiem było burzliwe. Jego pierwsza żona strzeliła mu w nogę podczas sprzeczki, podczas gdy on nadal posiadał tytuł, a w 1989 r. Monzon został skazany za zabójstwo drugiej żony-Monzon został wpisany do International Boxing Hall of Fame w 1990 roku, wciąż odbywał karę w więzieniu Argentyny. Zginął w wypadku samochodowym w 1995 r. podczas powrotu do więzienia zprzepustki.Prawdopodobnie było to samobójstwo.

"Wyróżnienie": Bernard "Kat" Hopkins, Rubin "Hurricane" Carter, Michael Nunn.



Waga Lekka

Pernell Whitaker. Po wybitnej karierze amatorskiej zakończonej złotym medalem na Igrzyskach Olimpijskich w 1984 w Los Angeles, Pernell "Sweet Pea" Whitaker zdecydował się na karierę zawodową godną Hall of Fame. Był absolutnym władcą obron w boksie, Whitaker był praktycznie nieosiągalny w pełni sił. Panował jako niekwestionowany mistrz wagi lekkiej na początku lat 1990 i maszerował do tytułów mistrza świata wagi lekkopółśredniej i półśredniej, pokonując najlepszych,w tym Grega Haugena, Azumah Nelsona i Buddy McGirta po drodze. W jednej z najbardziej kontrowersyjnych,walk wyboksował znanego Julio Cesara Chaveza,ale sędziowie widzieli remis(dwóch). Po przegranej decyzji z Oscarem De La Hoyą w 1997 r., jego talent zaczął hamować przez narkotyki. Jego zwycięstwo nad Andrei Pestriaevem tego samego roku zostało anulowane po próbce po walce-miał pozytywny wynik kokainy. Kolejne problemy z narkotykami doprowadziły do skazania i 27-miu miesięcy więzienia za naruszenie warunków zawieszenia. Whitaker teraz trenuje bokserów w Virginii.

"Wyróżnienie": Paul Spadafora

SUPER piórkowa

Diego Corrales. "Chico" Corrales jest najbardziej aktywnym bokserem w tej grupie, w 2001 roku, spędził 14 miesięcy w więzieniu za napaść na byłą żonę. Wcześniej piastował tytuł IBF Super piórkowej przez okres około dwóch lat, przegrywając z Floydem Mayweatherem w styczniu 2001 roku. Jego aresztowania rozpoczęły się kilka miesięcy później. Po uwolnieniu powrócił do ringu i odniósł wiele sukcesów. W 2004 r. zdobył tytuł WBO Super piórkowej w rewanżu z Joelem Casamayorem. Następnie przeniósł się do lekkiej i zdobył tytuły WBC i WBO gdzie w 10 rudzie pokonal przez techniczny nokaut Jose Luisa Castillo w maju 2005.Tytuł stracił w rewanżu z Castillo rok później, gdy ten był cięższy.Do trzeciej walki nie doszło z powodu wagi Castillo a następnie Castillo został zawieszony przez Nevada State Athletic.Potem przegrał przez Split Decision z Casamayorem.Po czym zginął w wypadku motocyklowym.


Wersja okrojona.Niebezpieczni na ringu i poza nim.

http://www.eastsideboxing.com/news.php?p=8890&more=1


Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-31 17:25:54

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-31 17:26:35

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-07-31 17:26:50
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
A to tak, znany jest stereotyp wyłapywania bokserów z marginesu społecznego.

Z drugiej jednak strony warto zauważyć ilu celebrytów zajmuje się tym sportem. John Travolta, Monica Richardson

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21651
Co do polskiego podwórka co z Cyganem i Szpilką ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
OloKK www.olokk.pl
Ekspert
Szacuny 122 Napisanych postów 34575 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 195972
A kim oni są?

OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie

http://facebook.com/olokk
http://olokk.pl  http://bng-studio.pl 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21651
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21651
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1487 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9419
jak zobaczyłem temat to pomyślałem że jakiś gimnazjalny gangster z pokolenia JP pisze swoje teorie

Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów-S.Lem
Ale nie można im o tym mówić - szczególnie na SFD :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 21651
Polecam też informacje o zabijace Edwinie Valero...27(27)-0-0





Zabijaka na ringu i poza nim.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 793 Wiek 38 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 23741
Z narożnika tetryka: Gangsterzy i pięściarstwo

Wspomniany już przeze mnie Curt Riess Steinam, uciekinier z nazistowskich Niemiec, w latach 30-tych znaczną część swej publicystyki poświęcił pięściarstwu. Był wszędzie tam, gdzie działy się sprawy ważne. Docierał do bohaterów pojedynków, zgłębiał okoliczności towarzyszące wydarzeniom ringowym, dostarczał czytelnikom rzetelnych i wiarygodnych informacji- zza kulis aren bokserskich. Dziś prezentuję materiał będący dowodem, iż udział mafii w strukturach amerykańskiego boksu pierwszej połowy lat 50-tych nie był jedynie fikcją literacką.

Al Capone, największy gangster wszech czasów, prowadził nie tylko "interesy" alkoholowe, zajmował się pralniami i przemysłem farbiarskim, ale spore sumki zarabiał i na sporcie. Wiedziano o tym od dawna, szeptano sobie na ucho, ale przekonywujących dowodów nie było. Przeczuwano, że w sporcie stosuje identyczne metody, co w innych dziedzinach tj. terror.

Dopiero obecnie, gdy okazało się, że Al Capone, który od wielu lat przebywa na wyspie przestępców w Alcatraz, dostał pomieszania zmysłów i nie będzie w przyszłości niebezpieczny, jedna z ofiar wystąpiła z rewelacjami na temat metod stosowanych przez gangstera. Jest nią bokser Harry Blitman z Filadelfii.

A było tak...

Harry Blitman należał do ulubieńców publiczności Filadelfii. Był doskonałym pięściarzem wagi piórkowej, kutym na cztery nogi mańkutem. Wprawdzie nigdy mistrzem świata nie został, ale w pełni swej kariery dzielił go od zaszczytnego tytułu minimalny tylko dystans. Jego gratyfikacje obracały się w granicach 25.000 dolarów.

W 1930 roku pojawiły się pierwsze symptomy starości. Wydawało się nawet, że całkowicie jako bokser się skończył. Potrafił jeszcze raz zerwać się do lotu i w jednej z najbardziej emocjonujących walk, jakie widział ring filadelfijski, pokonał w szóstej rundzie przez nokaut Benny Bassa. W konsekwencji natychmiast otrzymał propozycję zmierzenia się w Chicago z Eddie Shea.

Przyjął ją bez namysłu. Wiedział, że nic mu ze strony Shea nie grozi, gdyż nie był to pięściarz klasowy. Spodziewał się uporać z nim w kilku rundach. Walka rozegrała się na krótko przed świętami Bożego Narodzenia 1931 roku. Blitman był faworytem, zakłady stały 3: 1, dochodziły do 90.000 dolarów.

Z ręką w kieszeni

Blitman siedział w garderobie i czekał na sygnał. Nagle otwarły się drzwi i bez pukania zjawił się Frank Capone, brat gangstera.
- Harry, dzisiejszą walkę przegrasz w czwartej rundzie lub wcześniej przez nokaut - powiedział przybysz.
Blitman podskoczył:
- Pan widocznie zwariował. Mogę z Shea zrobić co zechcę.
Capone uśmiechnął się, włożył rękę do kieszeni płaszcza. Czyżby chwycił za rewolwer? Może. W każdym razie wrzasnął:
- Siadaj! Przed upływem czwartej rundy dasz się wyliczyć! Zrozumiano?! Wyliczyć, tak lub inaczej!
Blitman oświadczył, że nie wdaje się w żadne konszachty. Jest 17 tysięcy widzów, więc nie może zapuszczać się w tego rodzaju nieczyste sprawki.
- Walczyłem zawsze uczciwie- zakończył.
Capone postąpił krok naprzód, przyłożył rękę znajdującą się w kieszeni, pod żebra boksera i oświadczył:
Słuchaj chłopcze, mój brat Al postawił 30.000 dolarów na Shea. Zakłady stoją 3: 1 na twoją korzyść. Nie przeszkodzisz memu bratu w zarobieniu 90.000 dolarów. Rozumiesz?!

Pod groźbą lufy

Blitman wchodząc na ring zdecydował się walczyć uczciwie. Gdy jednak ujrzał w pierwszym rzędzie Al Capone’a w otoczeniu najbliższego sztabu zrobiło mu się nieswojo. Al Capone skinął głową i od niechcenia spojrzał na kieszeń. Zrozumiał, że albo przegra przez nokaut, albo też już nigdy nie ujrzy pokoju hotelowego. Zdecydował się mecz przegrać.

Łatwiej było powiedzieć, niż uczynić. Już w pierwszej rundzie dopuścił Shea do pełnego ciosu, którego nawet należycie nie poczuł. Pod koniec rundy zachwiał się, gdyż uderzył z pełną siłą w próżnię. W tym momencie Shea trafił go w skroń. Blitman zrozumiał, że jest to najdogodniejsza szansa. Padł na deski, jednak przy sześciu "wyratował" go gong.

Blitman rozpoczął drugą rundę udając, że jest "groggy". Widzowie dopingowali Shea domagając się zwycięstwa. Przy pierwszym silniejszym ciosie Blitman znów padł na deski. W rzeczywistości czuł się doskonale. Gdy sędzia doszedł do "siedmiu" Blitman udawał, że chce się podnieść, przy "dziewięciu" był na kolanach. Na "dziesięć" stanął na nogach, jednak sędzia krzyknął, że jest już wyliczony. Teraz Blitman rzucił się z furią na przeciwnika i zbił go na kwaśne jabłko. Z trudem go od Shea oderwano. Publiczność szalała. Panowało ogólne przekonanie, że sędzia liczył zbyt szybko, że Blitman padł ofiarą ciemnych machinacji. Przegranego zawodnika triumfalnie zniesiono z ringu, a sędziego musiała wziąć pd opiekę policja, gdyż niewątpliwie padłby ofiarą linczu.

Była to jedna z ostatnich walk Blitmana. Otrzymał 1.500 dolarów, a Al Capone schował tego wieczora do portfela 90 tysięcy.

Curt Riess Steinam
Opracował Krzysztof Kraśnicki, colma1908.com

http://www.ringpolska.pl/component/content/article/105-historia-boksu/2589-z-naroznika-tetryka-gangsterzy-i-piesciarstwo 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 732 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3231
spoko temat .. A wszystko dlatego że więzienie jest drugą szkołą można się tam nauczyć wszystkiego pujdziesz siedzieć z doktoratem z marihuany a wyjdziesz jako magister z kokainy =] więc czemu i nie z boksu =]

-= WIDZEW ŁÓDŹ =-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 195 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 6774
tak patrze na ten discavery film to tam widze ostrzejsza walka :)

Nie ważne co powiesz.... ważne co zrobisz!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Boks

Następny temat

Pernell Whitaker-Jeden z najlepszych bokserów

WHEY premium