Kierunek : lepsze samopoczucie

Witam, otóż cwicze całkowicie amatorsko w domu blisko od roku. Raz było lepiej raz było gorzej, niestety ostatnio brakuje mi bodźców do treningu, gdyż jest on nieefektywny. Myślałem, że zmieni się to gdy pójde na siłownie z prawdziwego zdarzenia jednak musiałem z niej zrezygnowac z nie swojej winy. Zadaje wam pytanie CO zrobic, by miec dużo siły w domowych warunkach? Tak wiem z pewnością odpowiecie "przecztaj tematy podwieszone". Czytałem je milion raz i czerpałem z nich garściami jednak z powodu braku sprzętu nie przynosiły one rezultatów. Próbowłem fbw, splita partia 2 x tydzień jednak to nie było to. Diety jako takiej nie trzymałem jednak starałem się wystrzegac słodyczy. CO robic? Może jakiś trening obwodowy? Ewentualnie spróbowac treningu lafaya? Na siłownie moge się zapisac dopiero od września ( finanse i planowane wyjazdy nie pozwalają mi na wcześnejszy trening ). Zdjątka wkleje dzisiaj wieczorem ewentualnie we wtorek.
Wiek;16
wzrost; 186
waga 75
kark 39
biceps 34p 33,5l (możliwe, że wymiary troszke zaniżone)
klatka 100
pas78
łydka 37
przedramie 30
Dzięki i prosze o pomoc, bo sam nie wiem co robic

Książka "Nagi wojownik" opisuje sposób na zdobywanie siły, posiadając jedynie...... podłogę : )