lucassk
Witam, czy ktoś miał do czynienia z clenem z chin 0,04? Nie zrobię zdjęcia opakowania, bo wyrzuciłem ale była to taka biało niebieska saszetka pakowana po 100szt. Jestem w szoku, bo wcześniej zdarzyło mi się trzy razy brać clen, ale raz spiro i dwa razy clenbuterol 0,04. I dochodziłem do 5 tabsów i było ok. Na początku mnie troche potrzepało ale bez wariacji. A tutaj!!! O matko, chce mnie rozpier...., tragedia! Wczoraj wziąłem jedną tabletkę, co prawda "mądrze" pod wieczór i nie spałem do 3! A czułem kołatanie serducha do 8 rano! Dzisiaj zjadłem o 9 rano i do tej pory mnie trzyma. Co prawda już mi trochę przeszło, ale prze 5 godzin miałem taką bombę jak bym zjadł 6 dropsów i poprawił nosem! Pytanie; Czy jakoś do tego organizm przywyknie, czy nie? bo nie wyobrażam sobie narazie zwiększenia dawki, bo musiałbym odrazu walić do szpitala:)A jak już przywyknie, to czy po 2 tyg. offie znowu będą takie katusze? podkreślam, że nie pierwszy raz biorę clen i nic mi nie było, stąd moje zdziwienie. Co te chińczyki do tego dają?:)
fidelis ad mortem
Krzysztof Piekarz
krzykacz
nest69
Hanzi_mma
soerek
