kłucie w sercu

ja tylko tak szybciutko - mam nadzieje , że komuś tym pomogę! Ostatnio od kilku tygodni codziennie raz dziennie miałam kłucie (jak mi się wydawalo w sercu) myślałam ze to od stresu i przepracowania ale wyjechałam na wymarzony urlop, zrelaksowałam się a bóle jak były tak były i zaczełam się martwić nie na żarty! Zadzwoniłam nawet do mojej cioci która jest lekarzem a ona pocieszyła mnie tylko, że serce bardzo rzadko kłuje! Zatem jadłam magnez i zastanawiałam się co ze mną bedzie az do momentu kiedy poszłam na masaż do fizjoterapełty i zostałam wyleczona!! Okazało się ze był to nerwoból spowodowany przestawieniem się 2 kręgów w odcinku piersiowym kręgosłupa! Wiem czytając poprzednie posty, że być moze nie napisłam nic odkrywczego ale dla mnie kiedy byłam prawie pewna, że to serce (odczucie bólu było takie, ze nigdy nie wpadła bym na to ze to od kręgosłupa - tym bardziej ze nigdy wczesniej nie miałam z nim problemów!) to było wybawienie! Zatem naprawde sprawdzcie swoje kregosłupy (szczególnie Ci którzy tak jak ja spedzali długie godziny przy laptopie który pozycje monitora ma taką ze się trzeba garbic) zanim wpadniecie w panikę ze coś jest nie tak z waszym sercem! Pozdro i zdrowia zyczę!