Dziennik motywujacy/Cel- massa/Pomozecie ?;)

jezeli chcesz 4 dni w tyg

to warto zastanowic sie nad splitem partia 2xw tygodniu
lubi systemem push-pull

ok doczytam i cos uloże później wkleje co mi wyszlo. Dzieki za podpowiedź;)

Witam, Sory za spóźnienie bylem wczoraj na silowni a poźniej jedzonko i wieczorem na bramke wiec nie bylo czasu na neta.;)
Już zdaje relacje z treningu...

Partie trenowane: Nogi/Barki
1.Przysiady na suwnicy 6x6pow zwiekszanie ciezaru w kazdej serii
6x50kg 6x60kg 6x70kg 6x80kg 6x80kg 6x80kg (wyczuwanie wlaściwego ciezaru)
2.Wypychanie nóg do góry na sównicy. 3x8pow zwiekszanie cieżaru 8x120kg 8x140kg 8x150kg
3.Prostowanie nóg na maszynie aż do bólu 3 serie minimalnie 15 powtórzeń 3serie 40kg w kazdej
4.Zgięcia nóg na Maszynie,leżąc brzuchem na ławce,aż do bólu,minimalnie 15 powtórzeń- zwiekszanie ciezaru 15x20kg 15x30kg 12x40kg
4.Wspięcia na palce 3 serie po 40 powtórzeń,20 powtórzeń na każdą z łydek osobno oraz 20 na dwuch nogach bezpośrednio po zakończeniu serii na kazdą z łydek po 3 serie po 50kg lecz wszystkie na dwóch nogach.

Barki( tu zaznacze ze z powodów technicznych musialem lekko zmienic założony plan ;)

1.Unoszenie hantli na przemiennie stojac 4 serie po 3 pow stałym cieżarem hantli każda 20kg
2.Wyciskani sztangi za głowe siedząc 4x8pow zwiekszanie ciężaru 8x50kg 8x60kg 8x65kg 8x70kg (zaznaczam ze wycizkanie odbywa sie na sównicy.)
3.Unoszenie hantli bokiem 3serie 10pow stałym cieżarem 15kg
4.Strugsy sztanga 4serie 12x10x10x10x8 z progresją
12x50kg 10x60kg 10x70kg 10x70kg 10x75kg.

Sam nie wiem czy byc z siebie zadowolonym czy nie zobaczymy z 5 dni przy kolejnym treningu na te partie czy beda postępy;)
Dziś niedziela caly dzien nic nie robienie mialem w planach bieganie ale zakwasy na nogach sprawily ze checi szybko mi odeszly

Zmieniony przez - teomax2 w dniu 2010-08-15 22:21:35

Witam, ;)
Mamy dzis poniedzialek 16.08.2010r. Kurcze ale ze mnie spioch spałem prawie 12h .
Godzina 12:30 wypiłem sobie białko X5Protein firmy Olimp chwile później mleko z platkami i rodzynkami ale nie za dużo w końcu zblizala sie pora obiadowa i trzeba bylo zostawic troche miejsca
Godzina 14:00 wlasnorecznie (po raz pierwszy) stworzylem sobie tego typu danie a mianowicie pokrojona pierś z kurczaka w sosie koperkowym + ryż.
Godzina 15:00 trening
Klatka/Triceps

1.Wyciskanie ławka prosta 12,10,8,6 i 4 powtórzeń z progresją 12x85kg 10x90kg 8x95kg 6x100kg ostatnia na maxa wyszło 6x105kg
2.Wyciskanie sztangi na sównicy skosem w góre 4x8pow8x60kg 8x70kg 8x70kg 8x70kg 8x70kg
3.Rozpietki na skosie dodatnim 4 serie po 12pow wszystkie serie hantlami po 20kg


Triceps:
1.PROSTOWANIE RAMION NA WYCIĄGU STOJĄC: 3x 12 10 8 pow 12x20kg 10x25kg 8x30kg
2.WYCISKANIE "FRANCUSKIE" SZTANGI W LEŻENIU: 4 serie 8 pow
wszystkie 4 serie po 8 pow stałym cieżarem 40kg
3.WYCISKANIE"FRANCUSKIE" JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE: 3 serie 8 pow 4 seria na maxa ;) 8x15kg 8x15kg 8x15 kg i max10kg (nie liczylem ile razy;)
Godz 16;30
Niestety z silowni musze dojeżdżać do domu ok 50 minut wiec po silowni zaraz zjadlem 150g twaroku z dzemem z ananasa i cherbatniki w czekoladzie;)
godz 17:30 juz w domu zjdałem reszte piersi z kuraka z sosem i ryzem i zaraz dorzuce białko.

Ogólnie jestem zadowolony z treningu szczególnie z klatki ponieważ na poprzednim treningu zaczynałem od 80 kilo dokladając z każda seria 5kg teraz bylo na kazdej o 5 kg wiecej niż poprzednio na nastepnym treniongu na klatke zaczne od 90 i byłoby zaje*** gdyby udało mi sie skonczyc na ostatniej 110kg 4 razy ;)
Jak na moja wage jak sadzicie bardzo słabo?
Zaznaczam ze obecnie nie jem żadnych odżywek jedynie białko o którym wcześniej wspominałem.

Witam,
Widze ze pisze sam do siebie no ale cóż...;D
Wczoraj miałem w planie treningowym Plecy/Biceps niestety miałem bardzo ograniczony czas na silowni i biceps nie zdazyl bym w całosci cwiczyc wiec skupilem sie na plecach a biceps dzis zrobie.
A trening wygladał tak:
Oczywiscie rozgrzewka i rozciaganie.

Plecy
1.Drążek 3x max
2.Martwy 3 serie 12x10x8x6 z dużą progresją na ugiętych nogach 12x70kg 10x80kg 8x90 6x100kg i na oniec 4x110kg
3.Wiosłowanie podchwytem 3x 12-10-8pow przy zwiększaniu ciezaru w kolejnych seriach 12x50kg 10x60kg 8x70kg
4.przyciąganie dolnego drążka wyciągu do brzucha 3 serie po 10x8x8 z progresją 10x50kg 8x60kg 8x70kg
5.Strugsy hatala 4serie po 12 pow hantle 35kg

Dzis juz czuje zakwasy na plecach :P micha oczywiscie trzymana cały czas kilka razy dziennie kurczak do tego ryz warzywa białeczko witaminy centrum. Jakis jogurcik twaróg dla uzupełnienia :) do tego duzo wody:)
Juz nie moge sie doczekac jak wrzuce fotki za jakis miesiac czy beda jakies minimalne efekty:)

Powodzenia w realizowNIU celów

Radzimy,
robisz po swojewmu.

Wiec szkoda czasu

Ale dieta kuleje strasznie

adzik123- ze niby co robie po swojemu? chodzi o trening? na razie chce spróbować tym planem przez jakis miesiąc jak na razie siła idzie jesli nie bedzie efektów obiecuje ze go zmienie. ;)
Co do diety spie do 10:00 wiec jem jedno sniadanie poźniej obiad przed treningowy poźniej po treningowe danie dwie godziny poźniej kolejny posilek przed snem kolejny i na noc jeszcze bialko oczywiscie po treningu i przed sniadaniem roznież białko nie uwzgledniam tu wielu rzeczy które "dojadam" miedzy posiłkami.

Ankieta:)