Mam ogromny problem ze zrzuceniem wagi. Ale od początku. Jak byłem malutki zaczęły się u mnie problemy z astma, które mam do dziś(ale już mniejsze. Leki które brałem od małego robią zmiany hormonalne i zwalniają przemianę materii. Doszło do tego że mam aż obniżoną temperaturę ciała do 35,5 bo mam taki wolny metabolizm, ale mniejsza o to. W wieku 15 lat miałem 167/75 kg(88 w pasie), rok później w maju miałem już 170/95(w pasie 93). Strasznie się zdenerwowałem, bo jadłem normalnie jak inni, wyglądałem w zasadzie podobnie jak rok wcześniej a przytyłem 20 kg i nawet nie wiem gdzie to wlazło. Zacząłem codziennie robić 50 przysiadów, pompek i brzuszków(od 15 roku życia trochę pakuje)i nie jadłem słodyczy, ani fast foodów. Od maja do sierpnia schudłem 5 kg. Zachęcony tym wynikiem zacząłem biegać 2 razy w tygodniu po 5 km, trenować na worku w garażu 3x po godzinie, dalej robiłem te ćwiczenia i dietę. Jednak cały czas moja waga wachała się ok 90 kg i nie mogłem nic zrzucić. Zdesperowany udałem się w maju do poradni leczenia otyłości i otrzymałem dietę. Przez maj schudłem 2 kilo, mimo że diety praktycznie nie stosowałem. Jednak po tym sukcesie już nic nie schudłem. Słodyczy wogule nie jem, tak jak fast foodów, ani nic tłustego, ćwiczę bardzo mocno, diety idealnie przestrzegam i nic. Na dodatek byłem na wakacjach, wszyscy z rodziny przez wodę schudli po 3 kg ja zupełnie nic, mimo ze najwięcej pływałem. Mam już tego strasznie dość, bo odmawiam sb wielu rzeczy , często zamiast z kumplami na bro wyskoczyć to ćwiczę w domu i zupełnie nic. Teraz mam 170/88 i za nic nie moge choćby odrobinę zbić tej wagi. Mam taką krępą budowę, pyzatym jestem trochę przypakowany i przy 80 bym już świetnie wyglądał, ale za nic nie mogę tego zrobić,. Pomóżcie!!
...
Napisał(a)
Witam
Mam ogromny problem ze zrzuceniem wagi. Ale od początku. Jak byłem malutki zaczęły się u mnie problemy z astma, które mam do dziś(ale już mniejsze. Leki które brałem od małego robią zmiany hormonalne i zwalniają przemianę materii. Doszło do tego że mam aż obniżoną temperaturę ciała do 35,5 bo mam taki wolny metabolizm, ale mniejsza o to. W wieku 15 lat miałem 167/75 kg(88 w pasie), rok później w maju miałem już 170/95(w pasie 93). Strasznie się zdenerwowałem, bo jadłem normalnie jak inni, wyglądałem w zasadzie podobnie jak rok wcześniej a przytyłem 20 kg i nawet nie wiem gdzie to wlazło. Zacząłem codziennie robić 50 przysiadów, pompek i brzuszków(od 15 roku życia trochę pakuje)i nie jadłem słodyczy, ani fast foodów. Od maja do sierpnia schudłem 5 kg. Zachęcony tym wynikiem zacząłem biegać 2 razy w tygodniu po 5 km, trenować na worku w garażu 3x po godzinie, dalej robiłem te ćwiczenia i dietę. Jednak cały czas moja waga wachała się ok 90 kg i nie mogłem nic zrzucić. Zdesperowany udałem się w maju do poradni leczenia otyłości i otrzymałem dietę. Przez maj schudłem 2 kilo, mimo że diety praktycznie nie stosowałem. Jednak po tym sukcesie już nic nie schudłem. Słodyczy wogule nie jem, tak jak fast foodów, ani nic tłustego, ćwiczę bardzo mocno, diety idealnie przestrzegam i nic. Na dodatek byłem na wakacjach, wszyscy z rodziny przez wodę schudli po 3 kg ja zupełnie nic, mimo ze najwięcej pływałem. Mam już tego strasznie dość, bo odmawiam sb wielu rzeczy , często zamiast z kumplami na bro wyskoczyć to ćwiczę w domu i zupełnie nic. Teraz mam 170/88 i za nic nie moge choćby odrobinę zbić tej wagi. Mam taką krępą budowę, pyzatym jestem trochę przypakowany i przy 80 bym już świetnie wyglądał, ale za nic nie mogę tego zrobić,. Pomóżcie!!
Mam ogromny problem ze zrzuceniem wagi. Ale od początku. Jak byłem malutki zaczęły się u mnie problemy z astma, które mam do dziś(ale już mniejsze. Leki które brałem od małego robią zmiany hormonalne i zwalniają przemianę materii. Doszło do tego że mam aż obniżoną temperaturę ciała do 35,5 bo mam taki wolny metabolizm, ale mniejsza o to. W wieku 15 lat miałem 167/75 kg(88 w pasie), rok później w maju miałem już 170/95(w pasie 93). Strasznie się zdenerwowałem, bo jadłem normalnie jak inni, wyglądałem w zasadzie podobnie jak rok wcześniej a przytyłem 20 kg i nawet nie wiem gdzie to wlazło. Zacząłem codziennie robić 50 przysiadów, pompek i brzuszków(od 15 roku życia trochę pakuje)i nie jadłem słodyczy, ani fast foodów. Od maja do sierpnia schudłem 5 kg. Zachęcony tym wynikiem zacząłem biegać 2 razy w tygodniu po 5 km, trenować na worku w garażu 3x po godzinie, dalej robiłem te ćwiczenia i dietę. Jednak cały czas moja waga wachała się ok 90 kg i nie mogłem nic zrzucić. Zdesperowany udałem się w maju do poradni leczenia otyłości i otrzymałem dietę. Przez maj schudłem 2 kilo, mimo że diety praktycznie nie stosowałem. Jednak po tym sukcesie już nic nie schudłem. Słodyczy wogule nie jem, tak jak fast foodów, ani nic tłustego, ćwiczę bardzo mocno, diety idealnie przestrzegam i nic. Na dodatek byłem na wakacjach, wszyscy z rodziny przez wodę schudli po 3 kg ja zupełnie nic, mimo ze najwięcej pływałem. Mam już tego strasznie dość, bo odmawiam sb wielu rzeczy , często zamiast z kumplami na bro wyskoczyć to ćwiczę w domu i zupełnie nic. Teraz mam 170/88 i za nic nie moge choćby odrobinę zbić tej wagi. Mam taką krępą budowę, pyzatym jestem trochę przypakowany i przy 80 bym już świetnie wyglądał, ale za nic nie mogę tego zrobić,. Pomóżcie!!
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź
Polecane artykuły