PROSZE O FACHOWA ODPOWIEDZ (INNY PRZYPADEK)

Proszę o cierpliwość bo bardzo zalezy mi na odpowiedz, post bedzie sie skladal z 2 czesci

czesc 1
Witam wszystkich, mam duzy problem z dieta i odzywianiem. Jestem ekto tzn szybko lapie fat i odklada sie on generalnie na klacie cwicze na silowni nie mam typowej diety ale dobrze sie odżywiam i tak jesli nic nie zjem z rana wszystk jest dobrze widac ladnie zarysowane miesnie itp, ale jesli zjem cos np kanapke czy co kolwiek innego do od razu robia mi sie cyce, po prostu fat sie tam odklada :/
Wg mnie jest to dziwne bo jesli potrzebuje np 3tys kal i zjem przez caly dzien np 2 posilki co maja razem 1tyc cal to i tak jest nie dobor i powinna byc redukcja a tu od razu odklada mi to sie w fat, mam chyba gino, ale i tak nie wiem czemu tak dziwnie jest.
Gdy rano stosowalem bieganie naczczo to wszystko bylo ok i wygladalem zaj**scie ale gdy tylko zjadlem posilek zamiast go przerobic w energie itp to sie odklada, nie mam pojecia.
Jadlem 3 pos dziennie i to samo.
Staralem sie zwiekszyc metabolizm i jesc mniej ale czesciej aby nie bylo tak duzych skokow dla organizmu i zeby nie odkladal tylko palil na bierzaco i na poczatku w dol a pozniej przybralem znowu na masie.
U normalnej osoby to CO zje przeklada sie na energiei i pali na bieżąco a dobiero gdy zjada wiecej niz potrzebuje to sie odklada.

czesc 2
Teraz zacząłem robote gdzie pracuje po ok 13h na produkcji caly dzien przezucam worki 25kg wiec chcialbym to wykorzystac to ze mam trening silowy przez caly dzien.

Waga 76kg, wzrost 182, 21lat
typowy dzien;
godz 5 naczczo 4kaps kreatyny
jazda na rowerze 8km )3 razy w tygodniu)
5;30 sniadanie kanapka + serek wiejski (wegle po treningu)
praca praca
10 przerwa na sniadanie
o 13 staram sie cos przekasic jakis jogurt czy kanapka
15 kolejna przerwa sniadaniowa (tu tez przewaznie jem wegle jakis ryz i cos do tego)
17-18 tez cos zarzuce na szybko (kanapka lub jogurt do picia)
20-21 serek twarogowy + jogurt

pije duzo wody + 1 tigera

wiem ze nie odżywiam sie teraz za dobrze ale nie mogle jest warzyw caly dzien bo mam ciezka prace i musze miec sile do roboty.
Zalozenie mojego jadlopisu to to ze przez caly dzien jem wegle by miec sile a na wieczor bialko z twarogu.

obecnie nie mam czasu na trening na silowni z racji tego ze pozno wracal i jestem zarobiony i nie mam sily na kolejny trening a rano musze byc wypoczety, ale postaram sie zmobilizowac. Teraz stosuje 3 razy w tygodniu rowerek 8km do roboty i spowrotem tez 8km na wieczor) postaram sie jeszcze w soboty i niedziele dolozyc z pol godziny na orbitreku.

Jeśli ktoś przeczytał wielkie dzieki bardzo prosze o rady

Pierwsze co mi się rzuciło, to masz mało białka zwierzęcego w diecie.
Białko z twarogu, czy jogurtu to bardoz mało.
Na sniadanie zjedz sobie jajecznice. I tak jak piszesz, jedz częściej i mnijesze posiłki. U ciebie, wydaje mi sie, jest problem małej ilości białka. Dodaj białko zwierzece i roslinne pół na pół. Na noc nie jedz jogurtu - to tez weglowodany, daj lepiej twaróg, ewentulanie jakieś mieso.
Odrzuciłabym wszelkie kreatyny i inne suple.

Od siebie dodam tylko, że to co spożywasz to żadna dieta. Masz mówisz ciężką prace, a posiłki spożywasz jak dla jakiejś cieniutkiej panienki. Robisz szame w domu , pakujesz do pojemników i wcinasz w pracy. Wywal krete i inne suple bo nie ma sensu ich stosować przy braku diety oraz treningu.

jak wyżej i nie jesteś ekto tylko endo

Z własnego doświadczenia powiem tak, że człowiek, któremu odchudzanie marnie idzie nie powinien jeść "na oko". Sporo czasu straciłam robiąc właśnie w taki sposób. Zawsze się okazuje że albo za mało białka, albo z tłuszczami coś nie tak, albo ww za dużo, czy po prostu za dużo/za mało kcal. Jeść "z głowy" to sobie można jak już człowiek ma konkretne doświadczenie w odchudzaniu. Poczytaj posty podwieszone, ułóż dietę, stosuj ją uczciwie i dopiero wtedy będzie można stwierdzić czy działa czy nie.