Szacuny
0
Napisanych postów
59
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1271
Cześć! Miesiąc temu Mama skręciła nogę w kostce jak biegła do autobusu. Stosowała altacet i fastum. Po dwóch tygodniach udała się do lekarza "pierwszego kontaktu", który stwierdził że nie jest potrzebna wizyta u chirurga. Chciał Jej tylko zalecić antybiotyk, z którego zrezygnowała zostając przy maściach. Noga jednak boli przy wstawaniu. Pierwsze kroki stawia na pięcie. Dopiero jak trochę pochodzi to tak nie boli. Mimo to nie może jednak całkowicie dobrze stanąć na stopie. Przekrzywia ją do wewnątrz bo boli. Martwi Mamę to, bo to trwa już miesiąc i nadal jest obrzęk koło kostki. Nasila się ból i opuchlizna zwłaszcza po pracy, bo ma pracę stojącą i w ruchu. Czy znów ma się udać do lekarza, i tym razem koniecznie upierać się o skierowanie do specjalisty bo kuluje?
Szacuny
1
Napisanych postów
147
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1862
Z bólem nie ma co czekać na kolejne odpowiedzi. Trzeba się tym zająć w miarę szybko, bo mogą powstać jakieś zmiany zwyrodnieniowe, jeśli kości uległy przestawieniu etc.
Szacuny
48
Napisanych postów
306
Wiek
46 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2143
Żeby to skręcenie kostki miało okazję się naprawić, powinna bite 2 tygodnie mieć unieruchomiony albo odciążony ten staw. A jeżeli ma pracę w której stoi albo duzo chodzi to już w ogóle zwolneinie lekarskie. I leki przyspieszające wchłanianie krwiaków i regenerację stawu. Stan taki olany może spowodować że zetrą się powierzchnie stawowe i kości zaczną o siebie trzeć, a wtedy artrodeza wita...