Chcę się zacząć odżywiać wg 10 wskazówek żywieniowych, na razie bez wyliczeń. Moim celem jest mała redukcja (4,5 kg) + rekompozycja.
Chcę sobie ułożyć dietkę. Dostosowaną już pod mój plan na studiach. Trudno mi będzie jeść ok. 6 posiłków dziennie. Za dnia jestem strasznie zalatana, w dodatku do szkoły ciężko mi będzie targać pojemnik z żywnością. Najwygodniejszym wyjściem będą jednak kanapki.
A więc :
1) Czy mogę brać te kanapki ??(razowe, naładowane jakimś kurczakiem, warzywami itd.) Czy takie coś nie ma sensu?
2) Zacznę trenować tkd i/lub KB i wtedy prosto ze szkoły jadę na trening, do domu przychodzę ok. 9,10 co wtedy jeść, jako posiłek potreningowy? Warzywa+ białko?
W dni, gdzie będę miała luźniejszy plan, będę starała się jeść normalnie. Więcej razy i normalny obiad. Ryż z kurczakiem czy czymś innym i warzywa.
3) Czym mogę zastąpić oliwę z oliwek? Nie znoszę jej.
Ludzie nie karmcie trolli, szczególnie tych dużych. Bo to nienażarte z natury stworzenia.