Jak to jest z ta klata?

Jak juz wszyscy wiemy ze nie powinno sie jechac klate na jednym planie. A wiec przyklad skoro moj plan wyglada tak:

1. POMPKI NA PORĘCZACH
2. WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE SKOŚNEJ-GŁOWĄ W GÓRĘ
3. ROZPIĘTKI W SIADZIE NA MASZYNIE
4. WYCISKANIE SZTANGIELEK W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ

Dajmy na to ze pocwicze tak hmm 4 tygodnie i co ja teraz robie? Czy zrobic nowy trening ale zastosowac inne cwiczenia np.

1.PRZENOSZENIE SZTANGIELKI W LEŻENIU W POPRZEK ŁAWKI POZIOMEJ
2.KRZYŻOWANIE LINEK WYCIĄGU W STANIU
3.WYCISKANIE SZTANGI W LEŻENIU NA ŁAWCE POZIOMEJ
4.Rozpietki

I isc z takim czyms przez te kolejne 3-4 tygodnie. Czy moze jednak wystarczy mi przemienienie kolejnosci cwiczen? (w co watpie bo i tak i tak bedzie to tak samo obciazalo klatke piersiowa.


Dzieki za pomoc Rosnijcie

Lepiej dać zupełnie inny plan. bedzie wieksz szok dla mięśni czyli lepsze przyrosty

Cały plan powinno się zmieniać, kiedy przestanie dawać efekt(ok 6-8 tygodni), możesz zmieniać ćwiczenia, kolejność a również sposób podzielenia partii czy trenowania (SPLIT->FBW->HST etc.) żeby zaskakiwać wciąż swój organizm.

najprostszym rozwiązaniem jest zmiana serii oraz ilości wykonywanie powtórzeń zmiana progresu, powtórzenia ze stałą liczbą, wymuszanie powtórzeń itd itp i plan można przedłużyć o następne kilka tygdnii w przypadku kiedy mamy mały staż na siłowni. Też ruszy. I nie zmieniaj planu co 4 tyg tylko wtedy kiedy zaczymac czuc ze sałabo on zaczyna na Ciebie działać. najoptymalniejsza liczba tygodni to 8 ale nie trzymajmy sie schematów bo nie do końca o to w tym chodzi,trzeba obserwować swój organizm, jakbyśmy co 4 tygodnie zmienili plany to wkońcu kombinacji by nam brakło, znam ludzi co i na jednym planie potrafią po 8-9 miesięcy ćwiczyć i przynosi im to efekty. Więc takie uparte trzymanie sie schematów mija sie z celem.

pozdro.

Zmieniony przez - lukaaasz w dniu 2010-08-25 22:26:05