Mam 17 lat i od czerwca tego roku poważnie myślę o siłowni.
Dlaczego jeszcze mnie tam nie ma?
Po pierwsze byłem zielony jeśli chodzi o treningi, diety itd.
Po drugie są wakacje więc miesiąc w robocie, później 2 tygodnie poza domem…
Ponieważ jak już napisałem mam staż równy ZERO więc poczytałem dokładnie o ACT FBW Split itd.
Który z tych planów polecacie dla mnie. Myślałem nad ACT lub FBW.
Co do diety:
mieszkam w internacie więc przez najbliższe(miejmy nadzieje) dwa lata będzie to 10 wskazówek żywieniowych.
Ostatnio natknąłem się na Taki plan FBW:
PLAN
1. Przysiad (3s) [15, 15, minimum 12]
2. RDL (3s) [15, 15, minimum 12]
3. Wyciskanie na płaskiej (3s) [15, 15, minimum 12]
4. Wiosłowanie w opadzie (3s) [15, 15, minimum 12]
5. Wyciskanie z klatki w siadzie (3s) [15, 15, minimum 12]
6. Podciąganie na drążku podchwytem (3s) [max]
7. Wspięcia na palce (3s) [15, 15, minimum 12] / 7. Brzuszki na skośnej ławce (3s) [15, 15, minimum 12].
W swoim planie zastąpiłbym na razie 3 serie jedną, a wyciskanie z klatki w siadzie zamieniłbym na wyciskanie z klatki stojąc.
jeszcze jedno pytanie które nie daje mi spać
Jaki ustalić cel treningowy: masa czy rzeźba?
W sumie rzeźbić nie ma co, a nie chcę zalać się tłuszczem?
Czekam na wasze sugestie i z góry dziękuje za pomoc.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 79
Wzrost: 179
Cel treningowy: do ustalenia
Staż treningowy na słowni: ZERO
Uprawiane inne sporty: w-f(z zaangażowaniem)
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Full osprzęt siłownia
Dieta: 10 wskazówek żywieniowych
Przeciwskaznania medyczne: dalekowzroczność(+5,0)(nie wiem czy to w czymś przeszkadza)
Zażywane suplementy: Brak