Co prawda wczśniej, przy spadku z 86 na te 80, widzialem znaczną różnice na brzuchu, no i 4cm w pasie, więc może i tłuszcz poleciał, ale 'bola' mnie te mięsnie.
Co proponujesz zatem?
Jak rozłożyć te treningi, żeby to miało ręce i nogi?
Co do diety, to jej nie chce ruszać, mam ułożona, mniej więcej ilości BTW i kalorie się zgadzają, nie czuje sie głodny więc myślę że jest ok.
Tylko treningi... jak to rozłożyć w tygodniu?