Chciałbym zapytać o kilka porad jeśli chodzi o dietę. Wiem, że podobnych tematów jak mój było pewnie wiele, ale najlepiej wskazówki trafiają jak są kierowane indywidualnie.
Najpierw napiszę może co do tej pory udało mi się zrobić.
W sierpniu zeszłego roku ważyłem ok 140 kg. Po trzech miesiącach ostrego uprawiania różnych sportów (bieganie, rower, gra w piłkę, tenisa itp.) ubyło mi 30kg. Nie stosowałem żadnej diety. Tzn. oczywiście odstawiłem różne rzeczy po które sięgałem często jak pizze czy szybkie żarcie. Zamieniłem jasne pieczywo na ciemne, ziemniaki na ryż, jadłem dużo warzyw i owoców. Gdzieś koło listopada wróciłem do ćwiczeń na siłowni (ćwiczę od dawna ale z różnymi przerwami). Od tamtej pory zszedłem do wagi ok. 100kg. Już nie było takie tempa redukcji ale to wiadome, że im później tym trudniej, szczególnie, że bez specjalnej diety. Dlatego teraz postanowiłem poczytać trochę i dowiedzieć się czegoś na temat diety, co jeść żeby iść z redukcją jeszcze trochę.
Wiem, że powinienem skoncentrować się na diecie białkowej, jeść co 2-3h ale mam kilka pytań na które mam nadzieje uzyskam odpowiedzi od Was.
1. Czy dobrze zrobiłem zamieniajac w obiedzie ziemniaki na ryż?
2. Warzywa i owoce. Co do warzyw wiem, żeby jeść ich dużo i w zasadzie o każdej porze dnia są dobre. Co z owocami? Ile ich jeść? Czy można je jeść wieczorami?
3. Czy możecie polecić jakiś suplement białkowy który mógłbym dołączyć do diety?
4. Podczas całego mojego odchudzania, korzystałem z Animal Cuts. Czy jest możliwość, że organizm przyzwyczaił się do tego specyfiku?
5. Ćwiczenia aero po treningu siłowym- najlepiej robić bezpośrednio po, czy skończyć siłowe, odpocząć chwilę, zjeść jakiś posiłek i dopiero np. po godzinie robić aero?
6. W co należy uzupełnić organizm po treningu na siłowni? Chodzi mi o to czy głównie białka czy węglowodany?
7. Co byście polecili na szybkie uzupełnienie energii? Chodzi mi tu głównie pod kątem biegania. Najczęściej biegam dystanse ok 10km i tu nie jest potrzteban ewentualna "ładowarka", ale od czasu do czasu lubie sprawdzić się na większym dystansie. Stąd takie pytanie, co mógłbym mieć przy sobie co by pomogło przy kryzysie zmęczeniowym? Może baban?
To na razie tyle. Mam nadzieje, że znajdzie się ktoś kto pomorze mi rozjaśnić te tematy. Z góry dziękuję za okazaną mi pomoc.
Pozdrawiam