SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak zgubić boczki (facet)

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 147025

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 132 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1768
Jaroslaw2000
Weź kredyt którego nie będziesz w stanie spłacać, i koniecznie nieszczęśliwie się zakochaj, Do lata będziesz 15 kilo lżejszy gwarantuję.

Kredyt wziąć nie problem, ale zakochać się to moim zdaniem można się w wieku 15-17 lat. Teraz to tylko pukać się chce :D
A tak wracając do meritum sprawy to większość facetów z problemem boczków nie rozumie tego. Spotykam sie często ze zdaniem (wśród rodziców, czy ogólnie 50+ latków), że w "tym" wieku to już się nie da schudnąć. Po prostu brak wiedzy i chęci. W każdym wieku można schudnąć w rozumieniu - stracić tłuszcz, a nie mięśnie- jak się ma trochę pojęcia o zapotrzebowaniu kalorycznym organizmu i potrzebie treningu siłowego i się po prostu umiejętnie to stosuje. Niestety większość z takich ludzi na słowo "siłownia" reaguje dziwnie - pogardliwie, mówiąc że siłownia niszczy zdrowie. Nie wiem z czego to wynika.... Matka też mi często mówi /i to jest tego przykład/- nie chodź już na tą siłownię bo za stary jesteś (mam 42).... taaa.... "jak tci się jeszcze chce?"... Tu akurat uważam, że aby nie "skapcianieć" na starość to trzeba ćwiczyć, ale takim nie przetłumaczysz....
U mnie na siłownię przychodzi też koleś, który trenuje już wiele lat i ma kałdun jak miś jogi. Siłownia nie wiele mu dała, jeśli chodzi o wygląd ciała, bo koleś żre, a nie je /wspomniana dieta "MŻ" :) /. Często go widzę jak zacina pęto zwyczajnej przed siłownią... Ludzie mają generalnie problem z wyborem produktów żywieniowych i brakiem wiedzy na temat żywienia (dotyczy to często początkujących - bo tak mamusia mówiła). Za dużo szynek i przetworzonego mięsa (kiełbasy, konserwy, itp) oraz pieczywa nie wspominając o cukrze zawartym w napojach i innych produktach. W szkołach tez na ten temat edukacji żadnej nie ma. Latami problem się nawarstwia bo nauczeni jedzenia parówek przez mamusię tacy adepci sportów siłowych powolutku zamieniają sie w klocki. Owszem - może i silne - ale klocki, które potem mają problem z zrzuceniem nagromadzonych dziesiątek kilogramów.
Kiedyś podobnie i ja myślałem, że będe jadł wszystko (bo tak mamusia powiedziała... i tatus przytaknął) - i że wystarczy, iż ćwiczę - i będę wyglądał jak Arnold. Brak wiedzy rodziców i żywienie przysłowiowym "byle czym" (od małego) daje takie efekty, że młodzi tkwią w przekonaniu, że trzeba wszystko jeść. A to g..... prawda. Trzeba jeść by rosnąć - owszem ale bez wiedzy na temat odpowiedniego bilansu kalorii i wyboru odpowiednich źródeł pokarmu daleko się nie zajedzie. Gdybym był młodszy inaczej bym zaczął. Obecnie jestem na etapie zrzucania tłuszczu, odpowiednia dieta (ograniczam węglowodany) i kardio daje dobre efekty. Siła nie spada, zaś mięśnie powolutku zaczynają się pokazywać. Szkoda, że nasi rodzice i dzieciaki pod ich wpływem nie mają o tym zielonego pojęcia, a w szkołach się o tym nic, a nic nie mówi - a to dobra doroga do pokolenia ludzi, jak pokazano to w filmie WALL-E....


Zmieniony przez - jafrap w dniu 2017-01-24 06:38:03
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2 Wiek 47 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 40
Kolego jafrap zgadzam się z tobą w 100% .W moim otoczeniu jest sporo ludzi narzekających na nadwagę i właśnie pierwsza sprawa co oni jedzą ? Byle co aby tylko flak był napchany . W pracy koledzy jedzą coś co godzinę ,ja jem rano dwie kanapki z ciemnego pieczywa ,dwie następne w pracy ,obiad i czasem coś na kolację (najczęściej jabłko, banana lub jakieś warzywko . Mam 40 lat 187cm wzrostu i 83kg (jak miałem 17 lat ważyłem 78kg więc trochę mi się przytyło :) Mam gromadkę dzieci które to każdego dnia uczęszczają na zajęcia sportowe mianowicie; piłka ręczna ,nożna i basen . Podstawa to nie jeść byle czego ,w jajka ,mleko oraz drób zaopatrujemy się u rodziny która to ma własne gospodarstwo w pełni ekologiczne .Warzywa i owoce mamy z własnej działki ,robimy też sporo przetworów na zimę z własnych produktów .Nie pijemy też byle czego żadnej coli i innych słodzonych soków ,robimy soki z owoców i warzyw w sokowirówce. Kiedyś zapytałem syna dlaczego ie kupił sobie coli na wycieczce szkolnej ,odpowiedział że to tak z przyzwyczajenia :)
Dochodząc do sedna ,u nas w domu nikt nie ma nadwagi (chociaż jeden z synów ma tendencję ) nikt nie jest na nic uczulony ,chorujemy bardzo rzadko ,najczęściej mało groźne wirusówki . Dodam jeszcze że mój ojciec w wieku 65 lat jest podobnej postury i wagi co ja .Codziennie biega kilka kilometrów jeździ na rowerze i chodzi na basen .A jeszcze kilka lat temu miał nadwagę i skierowanie na operację kręgosłupa .
Ja teraz rzadko bywam na siłowni ,za to mam pracę fizyczną która mnie utrzymuje w dobrej formie .
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 132 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1768
Blackgun
Kolego jafrap zgadzam się z tobą w 100% .W moim otoczeniu jest sporo ludzi narzekających na nadwagę i właśnie pierwsza sprawa co oni jedzą ? Byle co aby tylko flak był napchany .

Dla przykładu zacytuję mojego niskiego i okrągłego jak piłka lekarska teścia, tzw. 'janusza wszechwiedzy dietetycznej', którego szlagowym powiedzonkiem jest : "wełna, nie wełna - oby kicha pełna".... Taaa.... nie wiem, czy smiać się czy płakać....


Zmieniony przez - jafrap w dniu 2017-01-27 10:29:36
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 2 Wiek 47 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 40
Moja teściowa powtarza dokładnie to samo ,na szczę córki są bardzo wyczulone na jakość jedzenia bo teściowa im za młodu wątroby wykończyła . Szwagierka na wikcie mamusi wyglądała jak baryłka ,teraz jej ludzie na ulicy nie poznają tak wyszczuplała i wcale głodna nie chodzi . Ale ja przyznam się szczerze cały czas jestem lekko głodny ,po prostu nie lubię się najadać .
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 455 Wiek 33 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 12281
Serio nikt nie poruszyl kwestii hormonow ?

:)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Proszę o ocenę diety na masę:)

Następny temat

Prosze o ocene diety-masa i sila

WHEY premium