SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Duszenia i obrony przed nimi!

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 17537

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Przedstawiam różne znane mi sposoby duszeń i obron przed nimi na podstawie technik Krav Maga wraz z moimi komenatrzami. Może się komuś przyda .

1. Obrona przed duszeniem na prostych rękach z przodu:





Technika prosta. Używając 4 palców (bez kciuka) rozsuwamy duszące ręce i wykonujemy kontratak. Oczywiście kopnięcie w kroczę to zbyt mało by pokonać napastnika dlatego ja osobiście preferuję oprócz tego uderzenie prawym łokciem, wejście na szyję przedramieniem i cios głową. Jeśli nie zapomnimy trzymać jednej ręki napastnika, akcję ładnie wykończyć można dźwignią np. na łokieć.

2. Obrona przed duszeniem z tyłu na prostych rękach:





Ściągnięcie rąk identycznie - za pomocą 4 palców. Gość poza tym coś słabo w to kroczę uderza ale cios musi być na tyle mocny, by przeciwnik pochylił się umożliwiając ładne wejście na szczękę łokciowi. Osobiście nie przepadam za tą techniką. Jest dla mnie jakoś mało naturalna . W każdym razie najważniejsze to zerwanie duszenia aby przypadkiem nie mieć zmiażdżonej krtani!

3. Obrona przed duszeniem z tyłu z pchaniem:





Wszystko widać wyraźnie a wykończenie może być takie, jak w pierwszym wypadku z końcówką np. bokserską, bądź ściągnięciem np. za głowę. Bardzo ważne jest, że w wypadku, gdy jest dużo większy i mocniejszy fizycznie przeciwnik łokieć nie powinien spadać z góry na ręce przeciwnika, gdyż nic to nie da. O wiele lepiej jest podnieść rękę wyprostowaną do góry i wykonać obrót, wchodząc od razu na szyję oponenta.

4. Obrona przed duszeniem z tyłu z ciągnięciem:





Tego ćwiczyłem chyba trochę inną wersję, dokładnie nie pamiętam. W każdym razie przy takim duszeniu łatwo jest nawet kogoś ściągnąć na ziemię i okopać (zwłaszcza, gdy jest więcej niż jeden napastnik) także na to trzeba uważać przede wszystkim.

5. Obrona przed gilotyną:





Tej obrony na samym początku filmiku powyżej nie polecam. Za dużo szarpania a gość raczej tak łatwo nie puści. Poza tym nawet gdyby, to po wyjściu będzie dalej w 100% zdolny do walki podczas, gdy my się nie będziemy czuć komfortowo (jak ktoś ćwiczył duszenia gilotynowe to wie o co chodzi).





Tu jest prawie idealnie. Są ciosy w kroczę i łokieć w głowę. Brakuje tylko wykończenia i byłoby bardzo ładnie. Ja preferuję złapanie za druga rękę pod uderzeniu łokciem, przyłożenie jej do splotu słonecznego i okręcenie z założeniem dźwigni na nadgarstek.

6. Obrona przed duszeniem przedramieniem z tyłu:





Wyjście do dobrej pozycji, możliwość wycinania, bądź założenia dźwigni na nadgarstek (nawet tej co przy gilotynie). Ważne, żeby złapać rękę i schować brodę (gość nas nie udusi, najwyżej połamie nam szczękę!) jak najszybciej, bo gdy gość złapie się za ręce może być kiepsko.

7. Obrona przed mata leo:





Mało realna niestety chyba, ze zakładający ma siłę i refleks szachisty.

8. Jako ciekawostkę znalazłem obronę przed duszeniem GAROTĄ!



Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1410 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13811
Co do pierwszego. Nie polecam tej techniki, jak ktoś wie jak dusić to takie rozrywanie spowoduje zaciśniecie duszenia, no i jak ktoś wie jak dusić to nie będzie tego robić na wyprostowanych grabiach, wiec kopniak wtedy odpada.
Co do trzeciego to też nie polecam bo możemy mieć z przodu ścianę i nie zrobimy wykroku.
Co do piątego to dla mnie mało realne przy gilotynie ;)
Szóstak do wykonania tylko na sali, mało realne bo w praktyce nie da się wyczuć momentu zakładania ( no i zakłada się duszeni ciasno, a nie zamachem ;) ), poza tym osoba która wie jak to robić, wykona duszenie od razu z podbiciem uda co powoduje zachwianie ofiary która nie myśli o łapaniu reki tylko równowagi.
Siódemki nawet nie komentuje :) Hogwart i tyle ;P

Jednym słowem podstawy, które mają nam dać odruch, a praktyka zmienia wiele z nich :)

Niebo woła, ziemia przyciąga.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Co do pierwszego. Nie polecam tej techniki, jak ktoś wie jak dusić to takie rozrywanie spowoduje zaciśniecie duszenia, no i jak ktoś wie jak dusić to nie będzie tego robić na wyprostowanych grabiach, wiec kopniak wtedy odpada.

Jest wiele różnych obron. Jeśli taka się nie uda, ja bym stosował następną. A w półdystansie zawsze może być kopnięcie kolanem, bądź piszczelą. Poza tym gościa można spokojnie rozmiękczyć nawet łokciami, bo przy tym duszeniu nie odpływa się tak szybko, jak przy gilotynie.

Co do trzeciego to też nie polecam bo możemy mieć z przodu ścianę i nie zrobimy wykroku.

Przy ścianach jest cały zbiór odrębnych technik. Może znajdę je na YT, to wkleję. A ten wykrok w ogóle nie jest potrzebny jeśli zamiast uderzać łokciem zrobi się obrót, tak jak ja pisałem.

Co do piątego to dla mnie mało realne przy gilotynie ;)

Po gilotynie jest najlepiej od razu zejść w parter, to wówczas obrona jest praktycznie nierealna.

PS. Pamiętaj, że tego typu techniki z założenia są pod napastników, którzy dużo nie potrafią .

Zmieniony przez - d0l4r99 w dniu 2010-09-01 17:18:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 10498 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47531
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
To nie jest co prawda z Krav Magi typowo tylko z Judo ale też się to tam ćwiczy, jako alternatywę dla w/w technik.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 706 Napisanych postów 4378 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 75792
Nie żebym się czepiał, ale z rzeczy które jako tako znam, to i gilotyna i mataleo są c***owo wykonane. A z c***owo wykonanej techniki to i niewidoma staruszka ucieknie.
I gilotyna i mataleo są robione bez kontrolowania przeciwnika i luźne są jak gacie Butterbeana na Jasiu Fasoli.
No i typowy kombaciarski błąd przy mataleo: naciskanie dłonią na potylicę i łokcie daleko od siebie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
odnośnie filmiku jeden to mam podobne obawy jak Puchatek83,tzn jak ktoś jest dość silny to nie sądze by udało się nam łatwo rozerwać w ten sposób takie duszenie. Choć sam kop na jaja jeśli wejdzie to nie trzeba bedzie martwić się o zerwanie duszenia

Co do filmiku 5,przy zapiętej gilotynie i odpowiednim ustawieniu ciała nie ma szans za zrobienie czegoś takiego.

a co do filmiku 8, napastnik musiałby rozluźnić duszenie tą linką(co nie wydaje mi się realne) by można było sobie ją zdjąć z szyi,jak zrobił to ten koleś na filmiku

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1410 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13811
"PS. Pamiętaj, że tego typu techniki z założenia są pod napastników, którzy dużo nie potrafią "

To jest jeden z minusów systemów, uczysz się czegoś co po dłuższym czasie musisz zapomnieć, bo okazuje się ze jest mało skuteczne na kimś kto coś umie. A uczyć się ciągle pod kogoś kto nic nie umie przez dłuższy czas robi się nudne. No i to przeświadczenie że tylko to co w danym systemie jest dobre i że inni się mylą:/
Do tego mała różnorodność technik, co powoduje blokady przy sparingach, bo w pewnym momencie okazuje się ze nic nie weszło, a nic więcej nie umiemy :/
No i do tego instruktorzy którzy mało wiedzą i nie potrafią korygować błędów. Umieją trochę tego i tamtego, a wychodzi z tego wielkie g ó w n o .

Niebo woła, ziemia przyciąga.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Wszystko zależy od sekcji. Ja akurat ćwiczyłem na sekcji, w której ćwiczone było dużo technik typowo bokserskich, muay thai czy judo. Są sekcje, w których instruktorom zależy tylko na zarobieniu pieniędzy a są sekcje, na których chce się ludzi czegoś nauczyć. Dla przykładu sekcja X - 5 treningów/tydzień za 100 zł/miech sekcja Y - 1 trening/tydzień za 80 zł/miech <- To przykład zestawienia dwóch sekcji ode mnie z miasta...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 555 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3466
Wolałbym w nagłych sytuacjach inne techniki, np. z C56

Kiedyś oglądałem taki film : Combat 56 film instruktażowy cz.1

Czy ktoś w swoich zasobach posiada go jeszcze? Pamiętam, że w tym 40minutowym filmie było dużo technik i fajnie pokazana technika obrony przed duszeniem mata leo - o wiele mniej skomplikowana, niż ta co tutaj jest pokazana
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rzadki trening ?

Następny temat

HOPKINS - PASCAL 18 GRUDNIA

WHEY premium