Bieganie a utrata masy

czesc

Od pewnego czasu biegam 3 razy w tygodniu 30-45 minut, tetno 140, plaza. Po przebudzeniu kawka no i bieg a pozniej obfite sniadanko (platki z mlekiem i bialkiem albo ryz z twarogiem). Zalezy mi przede wszystkim na pozbyciu sie oponki i wyrzezbieniu nog. Nie chcialbym przy tym za duzo stracisz tej ciezko zapracowanej masy miesniowej. Co mi radzicie? Aha na silke chodze 3 razy w tygodniu, nog nie cwicze, rosna od chodzenia.

Pozdrawiam

KacA

Napisz cos wiecej o swojej diecie, to postaram sie cos sensownego doradzic.

Ja tez duzo biegam i nie trace za wiele tkanki miesniowej tylko ze ja biegam intensywnie 15 min. pozatym radze abys robil chociaz raz w tygodniu nogi na silowni...

Fire
Moderator

Jesli chodzi odiete to tak skrotowo 4-5 posilkow dziennie, przykladowe sniadanko to platki kukurydziane, musli, banan, lyzka serwatki, mleko, drugi posilek np ryz(torebka) z twarogiem, obiadek czyli jakies ziemniaki albo ryz (kasza) do tego piers i jakies warzywka, kolejny jajecznica z bialek, oczywiscie czasami zdaza mi sie zjesc jakies kanapki, w miedzy czasie jak nie mam mnie w domu to na miescie jogurt albo mleko ukwaszone. W ciagu dnia duzo zielonej herbaty (ok. 6 szklanek) i owocow.
Jelis chodzi o cwiczenie nog to od czasu do czasu robie prostowania, zeby wyrzezbic przednie glowy, ale w sumie staram sie unikac cwiczenia nog, ze wzgledu na proporcje (45 lydka, 39 lapka), zeby bardziej nie urosly. Przypominam, ze nog nigdy nie cwiczylem.

Pozdrawiam

KacA