SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Lipomastia a trening i dieta.

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1931

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1336 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 10876
Witam.

Opiszę pokrótce problem. Otóż od 11 roku życia borykam się z problemem lipomastii. Pojawiła się ona u mnie gdy wcale nie byłem 'tłusty' jak większość ludzi z tą przypadłością, wręcz przeciwnie - byłem chudy do tego stopnia, że było mi widac żebra.

W miarę upływu czasu problem nasilił się. Obecnie problem zaczyna mnie przerastać. Mam już załatwioną wizytę u lekarza na koniec roku. Niby fajnie, ale znając życie lekarz każe mi schudnąć (tak jak doradzała mi to lekarka w przychodni. Nie liczyło się dla niej, że moje 90 kg to w większości mięśnie i że nigdzie nie gromadzi mi się tłuszcz zbytnio) i dlatego jestem lekko zaniepokojony tą sytacją. Chcę cały czas zwiększać moją mase mieśniową, której i tak dużo nie mam. Wiąże się to więc z jedzeniem duużych ilości jedzenia (w moim przypadku bardzo ciężko złapać choć odrobine masy, więc musze jeść bardzo dużo). I tu rodzą się pytania:

1. Jeśli będe musiał schudnąć to jak wymanewrować z dietą i treningiem, żebym mógł jeszcze zwiększać masę mięśniowa?
2. Czy może któś z Was miał podobną sytuację i co wtedy zaczął działać endokrynolog? J/aki kroki podjął?

Będe wdzięczny za jaką kolwiek pomoc

pozdrawiam

Nie ćficzem nuk!

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4063 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
Odnosnie pierwszego pytania-masz dobry art. orginal z t-nation.

http://www.body-factory.pl/showthread.php?p=20007#post20007 

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1336 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 10876
Dzięki, a może jakieś rady od siebie?


Pokombinuje z rotacją węglami jak to opisane jest w tym linku. Pozwoli to choć troche rozwijać siłe i masę mięśniową?


Zmieniony przez - Zuberson w dniu 2010-09-21 18:05:32

Nie ćficzem nuk!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4063 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347421
Troche powinno isc.

Na 2 pytanie niestety ci nie odpowiem Nie mialem tego problemu

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2010-09-21 18:11:47

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1336 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 10876
No mam nadzieje, że pójdzie chociaż z moją słabą genetyką zauważyłem, że muszę jeść ogromne ilości, żeby cos szło, a i tak ruszy się tylko raz na pare miesięcy..

Dzięki


A może ktoś jeszcze się wypowie?

Zmieniony przez - Zuberson w dniu 2010-09-21 21:51:06

Nie ćficzem nuk!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja podobnie, mam lipomastie od dawna, dłguo starałem się z nia walczyć tradycyjnie. Dieta i siłownia pomogła na ogół, bo nie tylko tam byłem zatłuszczony, ale na klatke niestety nie szczególnie.

Przymierzam sie do operacji plastycznej.. jest to drogie ale załatwia problem raz na zawsze.

Pozdrawiam i życze wytrwałości bo sam się z tym zmagam.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

MMA i silownia

Następny temat

Najlepsze ćwiczenia z małymi obciążeniami...

WHEY premium