SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Brak myślenia w czasie gry... Czy coś w tym stylu.

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 898

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 66
Witam!!
Moje "boisko": Słupek stojący przy ulicy jako kosz, trochę nierównego asfaltu jako parkiet.
Sprzęt: Tenisówki i 10 letnia piłka (reebok się przebił pineską :/, ale mi OutDoor).


Na moim super boisku, rządzę, ładnie odbija piłkę, trafiam do celu (górna część słupka), ogólnie jestem boski jak na przeciętnego nastolatka. Tak to można podsumować.

Problem polega na tym, że gdy idę choćby i na szkolne boisko, w czasie wfu, żeby zagrać meczyka np. 3/3, to tracę "kreatywność". Właściwie już nie potrafię grać. Nawet jak zwykły przeciętny cieć, który piłkę do kosza widzi raz na kilka miesięcy... No może przesadziłem.

Nie potrafię rzucać, zapominam wszelkie "zasady" rzutu, nie potrafię omijać przeciwników w żaden sposób, nawet choćby i banalnym trickiem odbicia pomiędzy nogami, który powtarzam na każdym "treningu" po kilkadziesiąt razy, żeby poprawiać panowanie nad piłką.

Zwykle nie jestem zestresowany, co najwyżej chwilkę przed rozpoczęciem meczu, bo.. być może boję się, że znowu zagram jak ciota..
Z reguły ogólnie jestem wyluzowanym człowiekiem. Nie przejmuję się prawie niczym...
Wolno myślę, przynajmniej tak mi się wydaje, w siatkówkę przyznaję, że mam przez to problemy.. Ale w kosza nie powinienem.


Chciałbym za np. kilka miesięcy kupić sobie buty do kosza, podobno z nimi się nie łapie tyle kontuzji.. Jednak jeśli mam dalej przebiegać z piłką całe boisko (jestem szybki), a na koniec gdy już mnie ktoś przyblokuje - nie wiedzieć co zrobić... To raczej nie ma sensu nawet się interesować zakupem takich bajerów....

Mieliście tak? Da się to zwalczyć? Może wiecie co takiego mi brakuje, bym to osiągnął?? :)

Jestem miszczek :)

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 82 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 289
Znam to za duzo sam grasz, poogladaj and1 i potem próbuj sam zrobić coś co widziałeś na filmie. :)A co do butów to prawda w koszu ważne są buty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 10815 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 59538
Znam to za duzo sam grasz, poogladaj and1

genialna rada, jedno wyklucza drugie


Graj czesciej i wiecej z innymi. Jezeli nie pomoze to znaczy ze poprostu jestes slaby i trzeba by bylo sie przylozyc, albo zmienic sport na warcaby

http://www.pajacyk.pl - Kliknij.

www.fmoto.pl Forum motoryzacyjne, zapraszam!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 66
Dzięki za odpowiedzi.

Ale fajnie fajnie, tylko, że gdybym miał możliwości na granie z innymi, to zamiast trenować celność rzucając w słupek, po prostu bym grał :) :) (Możliwości: Boisko gdzieś w okolicy)

Ja wiem jedno, że muszę się nauczyć nie patrzyć pod siebie jak podbiegam do przeciwnika.. Nie wiem jeszcze jak to wytrenować.. Może wpadnę na coś ;D.

Generalnie 1vs1, albo po prostu z kolegą sobie porzucać DO KOSZA, też nie jest źle.. Co prawda już nie robię jakichś tam tricków itp, ale radzę sobie.

Problem tkwi w grze drużynowej, potrafię podawać, nie potrafię nic więcej ;D. Ale pierwsza odpowiedź była dobra w sumie ;). Pooglądam trochę filmów, jak ludzie się zachowują podczas pojedynku, to i będę się uczył...

Ale może ktoś jeszcze się wypowie?

Zmieniony przez - enbijej w dniu 2010-09-26 14:15:23

Jestem miszczek :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marcin4_ I.H.S. TEAM
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 3745 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 13799
Grą And 1 to Ty się nie sugeruj chyba ze idziesz zrobić show a nie grać w kosza.
To ze nie trafiasz grając z innymi ciężko jednoznacznie stwierdzić czemu.
Brakuje Ci ogrania i gry w zespole a to jest w koszykówce najważniejsze.
Jeśli kozłujesz tak jak piszesz to możesz pomyśleć o specjalnych okularach które spowodują to że nie widzisz dołu co za tym idzie piłki lub np kozłowanie z zamkniętymi oczyma lub gra po ciemku (ja tak kiedyś robiłem)

...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rower treningowy

Następny temat

bieganie jako sposób na życie

WHEY premium