Wydalanie wody

Od poltora roku cwicze z kolega na silowni (teraz jestesmy w trakcie zakupu sprzetu do wlasnej silowni). Jego staz to 2 lata. Nigdy nie bral koksu ani odzywek. Trener z silowni doradzil mu kupno kreatyny (chyba mono) i zaczelo sie! On pije duzo wody i czesto wychodzi do ubikacji, ale nie chce przyznac sie o co chodzi. Troche mi lyso, bo to co on wypije, to po jakims czasie wydala, a ja chce mu pomoc. Nie pije tej wody w gigantycznych porcjach. Ten trener z silowni tez nie wie w czym tkwi problem, bo wg. niego ta woda powinna byc wchlaniana przez organizm, a wychodzi na to, ze kolega pije ja na marne. Moj staz to 1,5 roku i mialem jeden cykl kreatynowy, ale moj organizm tak sie nie zachowywal. Kolega ma szybka przemiane materii, ale czy to wazne? Tak wiec od czego zalezy to wydalanie i czy da sie to w jakis sposob zniwelowac?

Mam drugi cykle na krecie mono, wody wypijam teraz z 1,5 do 2 litrow dziennie, duza ilosc to nie jest, powiedzialbym, ze mala. Na pierwszym cyklu zdazalo sie nawet 3litry i cos sie z tym stac musi (do kibla co 2-3godziny o.O). Jakby ta cala owda miala sie wchlaniac, to po tygodniu jak mala beczka bys wygladal xD

Do rzeczy o co Ci chodzi o kreatynę czy o wodę ?
Nie można także przesadzać z wodą bo tak jak mówisz szybko będzie jej nadmiar wydalony
przy ciężki godz treningu spokojnie możesz popijać ok 1 l wody

pijcie wode malymi lyczkami a czesto wtedy wiecej sie bedzie wchlaniac

To oczywiste, ze zdecydowana wiekszosc plynow, ktore spozywasz bedziesz wydalal i tak powinno byc.

Mam identycznie ... ja osobiscie koncze cykl na mono i wydaje mi sie ze nawodnic sie bardziej juz nie moge a przez to ze sie prawie wg nie poce to leje jak szalony :D umnie bywa ze w trakcie treningu leje nawet 3-5 x razy ;O

woda sie w calosci i to blyskawicznie wchlania do organizmu :)
tzn "przechodzi do krwi" i razem z nia krazy po calym ciele
jesli w krwi jest za duzo wody (np duzo sie pije) to nerki juz "zadbaja" o to, aby nadmiar wody wydalic - stad: duzo pijesz = duzo sikasz