TOP 25 MA

Coś ty tak negatywnie do Krav maga nastawiony
---------------
Nie lubie wciskania kitu. Nie jest to Kravata w ogole nastawiony, wisi mi on, ale nie lubie gdy ktos opowiada bajki.

to nie tam jakieś zapadłe armie , bo np. armia Izraela , oraz służby specjalne tego samego państwa np. Shin baed(wiem jak się czyta)plus Mosad ale to przecież leszcze.
----------------
Dokladnie. Sa dobrzy na palestynskich nastolatkow w obdartych burnusach i tyle. Izrael w chwili obecnej nie jest w stanie przeprowadzic mobilizacji w stylu wojny '73, a o operacji a'la '82 to nawet nie moze snic.

chyba nie wymagasz od starszej kobiety czy cherlawca żeby BJJ trenowali lub zapasy ,
---------------
Bjj jest akurat najlepsza rzecza dla "cherlawca". Natomiast staruszce nic juz nie pomoze.

a krav magę i owszem
---------------
Trenowac sobie moga, tylko guzik im to da.

pozwoli im to obronić się przed kradzieżą , napadem itp.
---------------
Przykro mi ale to rtylko Twoje wyobrazenia.

No i jak już wspomniałem KM ma tą przewagę , że trenować mogą ją wszyscy.
---------------
Moga. Tylko ze nic, albo niewiele im da w kwestii skutecznosci.

Co do dyskotek to nie wiem , w ZG i we Wrocku stoja przeważnie dresy , które w akcji wymiękają(sam widziałem) , z tym że nie próbowłem sam , bo zaczepisz 1 , zleci się 10.
---------------
Powiedzialem Ci gdzie mozesz sobie sprawdzic. A we Wroclawiu to z tego co wiem stoja min kickboxerzy. Tak wiec chyba o szkolnych potancowkach tutaj mowisz.

Wejdź na oficjalna stronę Oyama Karate , podczas mistrzostw w NY finałowa walka trwała średnio pół minuty i kończyła się nokautem , nawet w czasie regionalnych zawodów dwalki roztrzygane są dość szybko , zdarzają się omdlenia , nawet w formule knock-down szczególnie w kategorii open.
-----------------
A co do ma do rzeczy? Sprawdz sobie jak mistrz swiata Oyama i expert Kravata w jednym dostal oklep w UFC.

pomyśl o Soshu Oyamie(Oyama Karate) ,który stoczył 100 zwycięskich walk z posiadaczmi czarnych pasów
---------------
Nie sto zwycieskich tylko sto walk. I bynajmniej nie tylko z czarnymi paskami.

różnych sportów walki i przez kilka lat był niepokonany.
----------------
Zadnych roznych sportow. To byli karatecy Kyokushin (bo w nim Shigeru zaliczyl 100 kumite). I jakiekolwiek sukcesy mial tylko i wylacznie w tym stylu.

Co do combatu to niektóre są ciekawe , sam trenuję Combat Kalaki i jest to dość ciekawe , mistrz Cacoy Canete stoczył np. 250 walk na śmierć i życie , więc to jest dla mnie miarodajne
----------------
Canete to zupelnie co innego niz tzw Combat Kalaki. Nie mieszaj autentycznych filipinskich styli walka bronia nie majacych nic wspolnego z zadnym combatem z CK.

nie zaś ustawiane bądź nie (pewnie się tego nie dowiemy)walki w K1
-----------------
Wybierz sie do Holandii i powiedz Hoostowi ze mial ustawiane walki.

Nurtuje mnie jeszcze jedno gdzie w Ponaniu(znam tylko rynek i śródmieście)stoją tacy kolesie ,no i czy znasz ich umiejętności z autopsji
-----------------
W wiekszosci lokali. A o tym co soba reprezentuja wie kazdy kto orientuje sie jak takie sprawy w Poznaniu wygladaja. Inna sprawa ze znam, cwiczylem z paroma.

No i czy uważasz zapasy za wielce przydatne?
------------------
Tak

Po trzecie czy sam coś trenujesz?(Pytam z ciekawości nie ,żeby być złośliwym czy coś w tym guście)
------------------
Istnieje cos takiego jak profil. Chyba o tym wiesz skoro swoj wypelniles.

Dodatkowo polecam odwiedzenie oficjalnych stron Combat Kalaki i Karate Oyama(a tu szczególnie osiągnięć wielkiego mistrza Mas Oyamy , sam dojdziesz do wniosku ,że k1 się chowa, zresztą on walczył o honor,życie zdrowie bez zasad-sam sprawdź)
-------------------
Zdecyduj sie o ktorego Oyame Ci chodzi. Zresta niewazne, zaden nich nie ma nic wspolnego z takimi bajkami.

Cacoy jest wprawdzie wielkim mistrzem Doce Pares ale w Polsce propaguje m.in Combat Kalaki również filipińską sztukę walki , i był w Warszwie bodajże w 2002 roku , chyba jakoś na wiosne bo ciepło było,jeśli nie dowierzasz jest galeria na stronie CK.Co do Mas Oyamy to stoczył m.in 52 walki z bykami , to też można sprawdzić ,co do Soshu Shigeru Oyama to jest on uczniem Masutasu Oyamy, potrafi on łapać klingi miecza samurajskiego miecza , o rozwalaniu brył lodowych nie wspomnę.Zresztą Karate i ck samo w sobie nie są takie do bani jeśli stosowali je Samurajowie i filipińczycy broniący się przed inwazją m.in Magellana.Te relacje są bardziej wiarygodne , gdyż wspomniani przeze mnie mistrzowie walczyli o godność ,honor i wielu przypadkach o życie, w k1 kalek raczej mało.Zresztą nie przekonam cię jeśli będziesz wszystko kwestionował , w ten sposób można podważyć wszystko.A ,że Kups , Bryl,Koss, Oyama i inni to wg. ciebie laicy trudno.Profil sprawdziłem wcześniej , o czym dopisałem.Tak czy siak to i tak czynniki indywidualne zawodnika decydują o jego możliwościach, styl to drugorzędna sprawa.

Cacoy jest wprawdzie wielkim mistrzem Doce Pares ale w Polsce propaguje m.in Combat Kalaki również filipińską sztukę walki
---------------
Nie propaguje tylko co najzwyzej jest zapraszany przez kluby tego stylu. I CK nie jest stylem filipinskim.

Co do Mas Oyamy to stoczył m.in 52 walki z bykami , to też można sprawdzić
----------------
Owszem mozna. I wyjdzie ze dwa razy probowal pokazow, nie walk z czego raz wyladowal w szpitalu.

,co do Soshu Shigeru Oyama to jest on uczniem Masutasu Oyamy, potrafi on łapać klingi miecza samurajskiego miecza
-----------------
Ja tez potrafie. I Ty tez. To bardzo prosta sztuczka. Partner tnie mieczem zatrzymujac go nad glowa i w tymm momencie "lapiacy" uderza wen dlonmi.

o rozwalaniu brył lodowych nie wspomnę
-----------------
To tez zadno osiagniecia. Odpowiednio spreparowany lod jest bardzo kruchy. Zreszta rozwalanie czegokolwiek nie ma nic wspolnego z walka. Przedmioty martwe nie oddaja ciosow.

Zresztą Karate i ck samo w sobie nie są takie do bani jeśli stosowali je Samurajowie i filipińczycy broniący się przed inwazją m.in Magellana.
------------------
Japonscy samurajowie mieli gleboko w nosie jakis okinawski styl. Zreszta w wiekszosci nawet o nim nie slyszeli. A Magellan nie prowadzil zadnej inwazji.

Te relacje są bardziej wiarygodne
------------
Szalenie. Sugerowalbym korepetycje z historii.

Tak czy siak to i tak czynniki indywidualne zawodnika decydują o jego możliwościach, styl to drugorzędna sprawa.
------------
Wrecz przeciwnie, pierwszorzedna.

Filipiny musiały bronić się nie tylko przed flotą Magellana(było to kilka okretów , ale pamiętaj ,że mieli zbroje ,broń palną) , ale też Japończyków. Co do samurajów trenowali m.in Karate Kyokhushin i jujitsu,Oyama zaś jest zmodyfikowaną wersią KK , z elementami boksu,muy Thai , zejściami itp. czyli jest bardziej praktyczne.

Czlowieku, nie kompromituj sie swoja ignorancja. Samuraje nie mogli trenowac karate z tego prostego powodu ze nie jest to sztuka z wysp japonskich, lecz z archipelagu Riukiu. I nie byla znana w Japonii przed XX wiekiem. A juz styl Kyokushin (tak to sie pisze) pawstal jeszcze pozniej. Boksu i Muay thai niestety nikt w Oyama nie widzial. To zwykle Kyokusgin tyle ze uzywajace innej nazwy. A Magellan nie prowadzil zadnej inwazji.