jeżeli nie mam możliwość fizycznej zjedzenia posiłku po treningu (siła), mogę zrobić coś takiego?
15.15 - obiad
16.00 - trening siłowy
po treningu carbo
wieczorem kolacja ?
A może lepiej carbo przed treningiem a posiłek po? Chciałbym uniknąć "zalania" bo walczyłem ze swoim "naturalnym" dłuuugo, i mam fioła na punkcie fatu
Pozdrawiam :)