Chcialbym prosic kogos kto sie zna o sporzadzenie rozpisku biorac pod uwage to co chce cwiczyc i to co cwicze.
Wiec zajmuje sie cwiczeniem ogolnie MMA , Jujutsu , elementow Sambo , troche boxu i Ryu Te.
Mialem ciezkie treningi ale okazaly sie nieskuteczne i nie eliminowaly niedoskonalosci (lol)
Jesli chodzi o technike wszystko jest idealnie wiec skupmy sie na przygotowaniu fizycznym.
Chcialbym miec trening skupiajacy sie na wytrzymalosci i kondycji oraz sile (w takiej kolejnosci)
Jak pisalem wyzej mialem ciezkie treningi , rozpiska juz zostala podarta i wyrzucona poniewaz nie byla dobra , pozniej nabawilem sie kontuzji (pekla mi kosc w prawej rece podczas sparingu). Prosze o napisanie mi rozpiski pod katem wytrzymalosci i kondycji oraz sily skupiajac sie w zastosowaniu do mieszanych sztuk walki.
Jesli chodzi o wyniki na silowni to nie bede podawal ile bralem na biceps, ile na klate , ile na nogi (atlas) , ile robilem pompek czy brzuszkow roznego typu , prosze o swieza rozpiske tak jak dla kogos kto jest zielony ale jest juz wycwiczony, silny i ma niestandardowa wytrzymalosc i kondycje ale chce te elementy ulepszyc , udoskonalic. W razie czego moja waga ciala to ok. 70-72kg (kategoria wagowa).
Prosze takze w rozpisce uwzglednic trening pod katem utwardzenia nóg , żeber itd
Chcialbym takze zaznaczyc iz nie mam codziennego dostepu do silowni po zmianie a w zasadzie zniszczeniu rozpiski (szczegolow nie bede ujawnial , po prostu doszlo do nieporozumienia z wlascicielem silowni) wiec prosze takze uwzglednienie treningu w domu , niektore akcesoria prosto z silowni posiadam ale to juz wszystko sie dostosuje/ zmieni w trakcie poniewaz mam nadzieje ze ten temat sie rozwinie :) czekam na propozycje rozpiski :)
Moje treningi techniczne :
Poniedzialek i czwartek - JuJutsu
Wtorek - Ryu Te
Wszystkie inne dni sa do waszej dyspozycji jesli chodzi rozporzadzanie rozpiski :)
Prosze takze uwzglednic czas do odpoczynku dla organizmu :) o czym napewno wiecie :)
Z góry dziekuje za pomoc.
Zmieniony przez - cherry93 w dniu 2010-09-28 22:24:40
I'm what I'm