mam chwilowy kill dla portwela że tak powiem ;)
Skończyło mi sie Whey 100,a że niemiałem kasy kupic go ponownie,kupiłem białko z VS Whey 100% koncentrate czy jakos tak,wziołem czekolade,podobnie jak mój kolega,i przyznam,że smak okropny,zawsze go pije trzymając sie za gardło,ale działa jak należy.
Do tego kupiłem wczesniej Life Energgy,i bardzo dobrze działa na mnie ;)
Zaczynają sie wakacje,napewno zdobendę potrzebne pieniądze na to.
Chce,aby to były moje suplementy podczas najblizszego czasu.
-Leucine Fusion
-Whey 100
-Casein 100 (ale nie jestem pewny)
-Life Energgy
i to chyba wszystko.
Carbo niewiem,poniewarz jestem na redukcji.
Niebawem wrzuce tutaj fotki sylwetki i diete,ale jak wspominałem aparat jest w proszku.
A leucine Fusion nie zastąpi Bcaa?
Zależy mi na jaknajefektywniejszej suplementacji za niezawysoką cenę.
A niewiem czy wspominałem,ale LF ma posłużyc jako antykatabolik,i moze troche siłe podniesie jak tam gdzies czytalem ;)
Fotki Sylwetki,diete,suplementacje, wysle z innego konta,bo koncze z tym,poniewarz zakładam na email,na który bendę cześciej goscił,ale dam znac,że to Qc pisał
Pozdro
Bike-Fast!
Parkour-Dynamic!
Gym-Power!