potrzebuje pomocy ( UK )

Mariusz_1979

gardze wami polskimi robakami benefitożernymi fasolowymi bździcielami
buchachachacha





Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2012-08-12 00:39:39

Czy ty przypadkiem nie masz na nazwisko Kaczynski? On rzucal podobne zdania takie tam: spyeprzaj dziadu :D

Może ktoś orientuję się jakie nazwy noszą agencje pracy mieszczące się w Chelmsford?

Witam
Od wrzesnia jestem w UK zapisalem sie do kiku agnecji i z jednej dostalem propozycje (agnecja przyzakladowa)wszystko pieknie ladnie nawet na dzien treningu dotarlem i po treningu powiedzieli ze mam czekac na tel czekam juz blisko miesiac.Pytalem tez w sklepach , piekarniach , magazynach itd setki telefonow do ogloszen ze stron www i nic. Mieszkam w Manchesterze w rozmowach z polakami ktorzy tutaj sa x lat to podobno strasznie ciezko o prace a jak jest to tydzien pracy miesiac siedzenia.Chyba ze ma sie kogos kto zalatwi prace.Ja niestety nikogo takiego niemam.Wiec moze ktos z was mieszka w Manchesterze i mial chec i mozliwosc pomoc?

Zmieniony przez - muffa w dniu 2012-12-01 22:40:43

Zmieniony przez - muffa w dniu 2012-12-01 22:41:42

muffa poradze Ci coś: ucz się języka. jak chcesz tu zabawić kilka lat to ucz się języka. wywal polsat cyfrowy, oglądaj angielską tv z freeview, zapisz się na jakiś kurs, bez języka już o pracę nie jest łatwo. to nie to samo co 6 lat temu że brali każdego byleby pracował. jak widzą że idziesz szukać pracy i mówisz "I look job, me work good" to raczej ciężko o coś fajnego. a skoro jesteś magazynierem, to poszukaj agencji która rekrutuje ludzi do magazynów, są takie wyspecjalizowane.
życzę powodzenia, kiedyś na pewno się uda

i jeszcze jedna porada. zbliżają się święta, w każdej knajpie zbierają się ludzie z zakładów pracy na te swoje christmas dinner. więc przed świętami potrzeba więcej ludzi. idź do 10ciu restauracji, powiedz że chcesz na zmywak i się założę że w 3ch na 10 dostaniesz prace (oczywiście o ile masz komunikatywny język, bo znam polaków którzy w UK siedzą po pare lat i zawsze robią przez agencje i mimo pobytu tu nawet nie pomyśleli żeby się zacząć języka uczyć)

i ostatnia sprawa. skoro przyjechałeś tu jesienią to na wiosnę składaj kwity o zwrot podatku.

O KARWA zajechalo plesnia ze starosci.

Mariusz_1979

i jeszcze jedna porada. zbliżają się święta, w każdej knajpie zbierają się ludzie z zakładów pracy na te swoje christmas dinner. więc przed świętami potrzeba więcej ludzi. idź do 10ciu restauracji, powiedz że chcesz na zmywak i się założę że w 3ch na 10 dostaniesz prace (oczywiście o ile masz komunikatywny język, bo znam polaków którzy w UK siedzą po pare lat i zawsze robią przez agencje i mimo pobytu tu nawet nie pomyśleli żeby się zacząć języka uczyć)

To zadziwiające ale to akurat jest bardzo dobra rada, gastronomia na pełnej koorvie przed świętami i łatwo się załapać na "cash to the hand"

hej
wiecie cos moze a propo pracy w Witham w Anglii???
bo szukam pracy moj jezyk angielski jest slabiutki...
moze slyszeliscie cos a moze mozecie cos polecic???