Poprawiające myślenie

Łukasz a co myślisz o produkcie treca który podał nanorobo?
czy bardziej polecasz samemu złożyć sobie taką pake. I jakie dawki polecasz poszczególnych składników?

Tauryna jest dobra gdy bierzesz z kreatyną i aminokwasami okołotreningowo natomiast na codzień lepsze zioła i naturalne rzeczy.

Wiesz, dużo zależy od reakcji osobniczej, bo na przykład Nanorobo pisze, że to kogoś rusza, ale patrząc na skład, który sam w sobie nie jest zły, to nie wiem co ma tam kogo ruszać, skoro dawki poszczególnych składników są śmieszne. Trzeba by chyba brać po 10 kapsułek na raz, żeby coś z tego poczuć, a i tak nie wiem, czy by wystarczyło. Wydaje mi się, że lepiej będzie samemu pokombinować i złożyć taniego stacka z produktów aptecznych.

Ok wiec w jakich dawkach polecasz poszczególne składniki?

Jak dobrze poszukasz w aptekach to taki zestaw na miesiąc lub dłużej naprawdę powinien Cię nie za dużo wynieść. Magnez masz dobry w formie wodoroasparaginianu magnezu np. w tanim i powszechnie uznanym Filomagu B6. Od razu masz tam też witamine B6. Jeśli masz dobrą dietę, to łykasz dziennie maks 6 tabsów, ale myślę, że 3 spokojnie wystarczą. Lecytyna - jakiś preparat forte, gdzie masz 1200mg w kapsułce i bierzesz maksymalnie 2 kapsułki dziennie, jedna powinna wystarczyć. L-karnityna tu wychodzi namniej ekonomicznie, bo potrzebujesz jej co najmniej 2 gramy dziennie, więc ewentualnie zamiast niej możesz dorzucić tę taurynę według normalnych dawek zalecanych przez producenta danego preparatu. Cholinę możesz dodać, ale niekoniecznie, bo to składowa lecytyny i jeśli masz dobrą dietę (chude mięso, jaja, czasami wątróbka:P), to już w sumie nie trzeba jej podawać w formie tabsów.
Kofeinka też zawsze się przyda, tak samo jak zielona herbata, ale to już głównie na pobudzenie:)

Aha, ważne jest, żeby dobrą aptekę znaleźć, bo ceny tego samego preparatu w różnych aptekach często różnią się aż o kilka złotych:)

Zmieniony przez - _Lukasz_K_ w dniu 2010-10-21 17:38:04

lecytyna, zen-szen