Szacuny
0
Napisanych postów
110
Wiek
29 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
568
Witam , od razu pisze ze nie jestem zawodnikiem mma i nie chodzi mi o to tylko po prostu chce bronic sie gdy ktos zaatakuje mnie i dlatego daje do sprawdzenia trening ulozony wczesniej. Cwicze takze sile i mase i po treningu takie cos mam zamiar zaczac.
1 dzien NOGI
3s X 10 pow (na jedna noge, razem 20)
kopy ,,w udo''
kopy swobodne
2 dzien
3s X 20 pow ( jw w sumie 40pow )
prosty
sierp
podbrodkowy
3 dzien
3s
gruszka (szybkosc)
naprzemiennie 3 ciosy i kop
chodzi o to czy plan dobry bede cwiczyc po treningu silowym.
Czy kopy dac tego dnia co trening nog czy inaczej ?
Szacuny
0
Napisanych postów
110
Wiek
29 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
568
moze znacie inne taktyki walk MMA ktore moge cwiczyc w domu? Moze 3 dzien zastapic treningiem zapasniczym na worku ( o ile idzie chodz watpie ) doradzcie
Szacuny
8
Napisanych postów
3602
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
38012
hahahhahahahahaahha driuith zabiles mnie tym tekstem:D:D:D
za nim zacznies te proste itp to zapisz sie do klubu a nie bedziesz napierdzilal cepy bez sensu a potem i tak wpierdziel dostaniesz;d
Szacuny
28
Napisanych postów
1892
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11152
trening walki z cieniem jak najbardziej mozesz robic, zawsze troche luzu zlapiesz i kordynacji,
kopac na worek wg mnie tez mozna robic, choc nie jestem specem od kopania. ale Ja bym tak robil,
jesli chodzi o boks to faktycznie zapisz sie do jakies sekcji, zobaczysz jaki to wbrew pozorom nielatwy sport i ze trzeba umiec wyprowadzic cios
Szacuny
5
Napisanych postów
134
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2830
ćwiczenie sportów walki samemu to jak mausturbacja. Niby sens ten sam ale troche inaczej wyglada trening/stosunek z 2 osobą myślącą potrafiąca zranić/sprawić przyjemnośc a samemu CEPIENIE w co się da;p
Szacuny
5
Napisanych postów
134
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
2830
pozatym co to za trening MMA w domu. Na kim bedziesz ćwiczył chwyty?Przyznam sam kiedyś z kolegami chulałem po podłodze w domu. Dzisiaj sie z tego smieje bo zero techniki było.A można sobie po 1) zrobić krzywde z powodu braku maty itp. a po 2)trener znający anatomie zawsze zwraca uwagę na zakładane dźwignie i żeby niektóre odrazu odklepywać ze względy na późną reakcje mózgu(czyli ból) na mikro i makro uszkodzenia (bodajze skretówka na kolano na przykład) a po 3) każdy kto ćwiczy sztukę walki ma w sercu chęć rywalizacji.Na treningu za każdym razem masz możliwość konfrontowania się z innymi.
Szacuny
2
Napisanych postów
1484
Wiek
41 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
15444
Druith.Zasuwaj na trening raz dwa.Siłę ciosu na worku wyrobisz sobie,ale techniki zero.Sam się o tym przekonałem na treningach Kick Boxingu,szczególnie rzecz dotyczy sierpów nie wspominając o pracy nóg. A tymi treningami zapaśniczymi w warunkach domowych, raczej się znajomym nie chwal, bo prawdopodobnie będą mieli bękę na lata
Breaking My relationship with time&space
Z Crohnem da się żyć