Ostatnio postanowiłem się za siebie wziąć. Odkąd zakończyłem grać w piłkę nożną w klubie, miewam problemy z zachowaniem wagi. Nigdy nie byłem grubasem, regularnie gram w piłkę z kumplami, jeżdżę rowerem, czasem skoczę na basen, ale mam pewne niedociągnięcia. lekki brzuszek, boczki, dość mocno otłuszczony tyłek i uda. Mam to do siebie że zarówno tracenie wagi, jak i tycie przychodzi mi szybko. W wakacje miałem dużo ruchu, rower, piłka, jezioro, troche biegałem. Ale wakacje się skończyły, i muszę coś zacząć robić. Jestem zdeterminowany, bo miniona zima, która była bardzo długa, sprawiła, że siedząc w domu mocno, ale to mocno przytyłem, i dopiero w wakacje wróciłem do w miarę normalnej sylwetki. Nadchodząca zima też będzie pewnie długa, więc zawczasu chcę się wziąć za siebie. 2 razy w tygodniu chodzę na siłkę, z tym że w 1 dzień skupiam się na ,,pakowaniu" (sztanga, atlas, głównie ćwiczę więc ręce, robię też coraz więcej brzuszków), a w 2 całą godzinę jeżdżę na rowerku. Ale obawiam się, ŻE TO MOŻE NIE STARCZYĆ, żeby przynajmniej zachować obecną sylwetkę nie mówiąc o polepszeniu jej. Jeśli chodzi o dietę, to nie mam konkretnej, ale patrzę co jem, i się pilnuję (przeczytałem kilka fajnych tematów na forum o diecie, więc coś już o tym wiem)więc tu jest ok. Pytam więc, czy 2x siłka + dieta starczą, czy powinienem coś jeszcze robić ? Zamierzam kupić worek treningowy, i w garażu w niego ,,naparzać" tak z 2 razy w tyg (jestem niestety dość zajęty), ale czy to starczy? dodam od razu że mieszkam w małym mieście i mam okrojony zakres wyboru np sztuk walki (te, które są, niestety są dla mnie za drogie), na rower już się robi za zimno, pozostaje więc basen (ale też tani nie jest, więc regularnie chodzić nie będę), oraz jedynie robić coś samemu bez sprzętu (np bieganie i trening HILT). Czy to co robie i zamierzam robić(2x siłka + ewentualnie worek) według was starczy, czy powinienem coś jeszcze robić? Jeśli tak, to zaproponujcie coś :) z góry dzięki
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17 lat
Waga: 81 kg
Wzrost: 180 cm
Cel treningowy: poprawić sylwetkę (wyrzeźbić górę, zrzucić dół) i wyglądać fajnie po zimie :)
Staż treningowy na słowni: chodzę z kumplami od 4 tygodni
Uprawiane inne sporty: czasem piłka nożna, ale amatorsko z kumplami
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): siłownia (ławeczka ze sztangą + atlas oraz stacjonarny rower) + 2 moje ciężarki po ok 10 kg i niedługo ewentualnie worek treningowy
Dieta: brak jakieś konkretnej, patrzę uważnie jednak na to co jem
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak