sen a wzrost

to w końcu jak jest z tym snem bo według mnie pora nie ma znaczenia. Jestem ciekaw bo jak zmieniłem pory spania to przestałem rosnąć a po jakimś czasie znowu zacząłem

Stef

Co do pory snu. Faktycznie sen przed godziną 24 jest efektywniejszy w porównaniu do snu po godzinie 24 nawet trzy krotnie(to juz cecha osobista organizmu) zwlaszcza u malych dzieci. Co do wypowiedzi w ktorej uzyty zostal przykład chomika w ciemnym pokoju, to rzeprowadzano juz takie eksperymenty ale zeby dowieść czegos zupełnie odwrotnego. Mianowicie zamkniety w ciemnym pomieszczeniu chomik ( umowmy sie ze chomik bo nie wiem czy to nie byl jakis szczor) spal i zerowal dokladnie w tych samych godzinach co gdy przebywal w naturalnym srodowisku, doswiadczenie to ukazac mialo ze zwierzeta (ale takze ludzie) zyja wedlug zegara biologicznego ktory nakazuje im w jakich cyklach maja sie regenerowac i egzystowac(czyli teraz masz żreć a teraz spac :P ). Amerykanie przeprowadzali rowniez testy na dwuch grupach dzieci (chyba po 12 bachorow) jedna grupa kladla sie spac duzo przed polnoca i wstawala wczesnie rano a druga chodzila spac po polnocy i wstawala pozniej ( obie spaly rowna liczbe godzin). Wyniki ukazaly ze dzieci kaldace sie spac przed polnoca byle zdrowsze, lepiej rosly,byly bardziej ruchliwe i lepiej przyswajaly odżywcze skladniki pokarmow im podawanych, jednym slowem funkcjonowaly lepiej niz te co chodzily spac pozno w nocy. Jesli chodzi o doroslego czlowieka to pora o ktorej sie kladziemy spac ma mniejsze znaczenie, mozna powiedziec ze jesli ktos nie ma zamiaru rozwijac sie i nabierac masy miesniowej to jesli bedzie chodzil spac pozno nic mu sie nie stanie. Jednak jesli ktos chce rosnac i miec dobre rezultaty to lepiej klasc sie przed polnoca. Podsumowujac, sen przed polnoca jest efektywniejszy i daje lepsza regeneracje i wzrost, jednak nie jest szkodliwe kladzenie sie po polnocy, poprostu jest mniej efektywne( to tak jakby stosowac gorsze suplementy, tansze czy cos). Jest jeszcze jedna sprawa, o ktorej byssmy nie chodzili spac to nie powinno sie drastycznie zmieniac pory wypoczynku, jesli chodzimy spac pozno robmy to konsekwentnie a jesli wczesnie to tez robmy to ciagle bo zmiany w trybie zycia (tzn rowniez wypoczynku) nie sa wskazane w zadnym wieku.


No to byl akurat temat na ktorym sie znam, hehe

"By sławnym być portek nie musisz mieć"

Pora snu moze miec wplyw u malych dzieci na psychike ze niby wstaja rano wschodzi slonce i czuja sie pozytywnie nastawieni, napewno lepiej niz jak wstaja a tu robi sie ciemno, jesli chodzi o starszych to gdy budza sie popoludniu nie powinno to wywierac zadnego wplywu. Napewno jak by ktos przez dluzszy czas wogole nie widzial slonca bo w tym czasie by zawsze spal odbilo by sie to na jego psychice i ogolnie na zdrowiu, musialby wtedy chodzic na jakies solaria i inne ******ly. A co do tego zegaru to wyobrazcie sobie ze jedziecie do stanow jest tam osiem godzin do tylu i co z waszym "zegarem biologicznym" chodzilibyscie spac o czwartej popoludniu no bo przecierz wedlug waszych szwajcarskich zegarkow o innej porze wogole nie urosniecie. Popytajcie naukowcow czy w takim przypadku oprucz tego ze sie nie rosnie, czy aby jeszcze sie nie maleje. Nie wiadomo moze jakis dr. nauk medycznych <ze specjalnoscia zegarmistrza> przeprowadzil juz takie badania <jesli tak to prosze o pilnego maila bo nie chce stac sie krasnoludem> . Jesli tak uwazacie to nie zycze wam podrozowania. A wogole to robcie co chcecie. POZDRAWIAM

nie znasz sie Stam... ;)

"By sławnym być portek nie musisz mieć"

Po 1 to nie ******le głupot, bo poczęści są to słowa: Pawła Brzózki...
A po 2 dalibyście soga, jak dobrze powiedziałem
Skąpcy

________________________________________
...-=Na Forum od 16 Czerwca 2002r.=-...
________________________________________

...:::Dresiarska flota:::...
Inny nie znaczy gorszy
......PoZdRóWkA......
________________________________________
Tak wyglądałem po miechu ćwiczeń ---> https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=58280 <---
Ashanti & Alicia Keys to moje kochanki.
Desire wisi mi 300milionów zielonych! kumacie?!.