Szacuny
1
Napisanych postów
194
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2945
Trudno się dziwić,że związek patrzy nieprzychylnie na takie imprezy.Niedługo
występujący zawodnicy, za przyzwoleniem organizatorów, będą wyciskać sztangę w kombinezonach roboczych,waciakach,gumofilcach i potrójnych koszulach.Oczywiście
bez komend,aby do góry,wiosłując,wachlując z odbijaniem i samozadowoleniem.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5254
Napisanych postów
19360
Wiek
58 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
336250
No i bardzo ładnie Andrzej,że wygrałeś. Jeśli zrobiłeś to według ustalonych zasad i były one przestrzegane dla wszystkich równo,to wszystko jest OK.
Ale sam przyznasz że ubiór jaki zaprezentował Twój kolega,jest z lekka śmieszny.
Szacuny
6
Napisanych postów
645
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8278
Nie wiem czy słusznie, ale odnoszę wrażenie, że z niektórych wypowiedzi można wywnioskować, że jeśli się wyciska w złym stroju to pewnie to jest leszczyk, który w stroju przepisowym wyciska gdzieś ok 150 kg, a jak założy inną koszulkę albo podniesie pośladki to może wycisnąć 300 kg. Moim zdaniem, może to dodać kilka, może kilkanaście kg, ale nie negujmy siły takiego kogoś. No chyba, że się mylę...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5254
Napisanych postów
19360
Wiek
58 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
336250
MałyZ
Poniosła Cię fantazja,powiedz który sprzęt daje 150kg więcej na klatę a sam go założę...
Nikt kto wyciska w specjalistycznych koszulkach i robi wyniki,nie może zostać nazwanym ,,leszczykiem,,.Bo napewno sam wiesz że żeby dobrze opanować wyciskanie w koszulce,trzeba włożyć bardzo dużo pracy w treningi a nie wystarczy tylko założyć wielowarstwowy sprzęt...!!!
Jeśli kierowałeś swoją wypowiedż do mnie ,to jesteś w wielkim błędzie i niepotrzebnie sam się nakręcasz...
Nadal uważam że tak ubrany gość ,jest poprostu śmieszny z wyglądu. O wyniku się nie wypowiadam.
Szacuny
6
Napisanych postów
645
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
8278
Nie kierowałem tej wypowiedzi do Ciebie tylko chciałem sprowokować dyskusję na ten temat. Dobrze wiem jaką wiedzę masz o Naszej Dyscyplinie i że wiesz jakie to uczucie wyciskać 300 kg. Na pewno też wiesz, że są osoby, które widząc zawodnika, który odbija sztangę czy zakłada inny sprzęt i negują jego całą siłę (mówię o różnych forach). Chociażby krytykowane zawody w Złotoryji są przykładem. Dla mnie ktoś, kto wyciska ponad 220 kg bez sprzętu (nieważne czy odbija, podnosi dupę czy czeka na komendy czy nie), albo w sprzęcie ponad 270 jest mega kozakiem. I nie mam nikogo konkretnego na myśli, tylko piszę ogólnie