naciągnięte ścięgno ?

mam bardzo duży ból prawej ręki, zaczyna się z 8cm przed łokciem i kończy mniej więcej w połowie tricepsa, jak nic nie robię to prawie ból znika ale wystarczy ,że pójdę umyć zęby albo cokolwiek złapię do ręki cięższego niż 2kg i już ból wraca, zaczęło się to po sobotnim treningu tricepsa.
To będzie naciągnięty mięsień? Wystarczy smarowac i czekać aż przejdzie?
Bo na trening chyba nie ma sensu iść z taką ręką?

Trening na pewno sobie odpuść.

Wygląda mi to na problem z mięśniem ramiennym.
Tak jak piszesz, prawdopodobnie naciągnięty mięsień. Smaruj maściami, a jak nie przejdzie, to udaj się do lekarza.

dzięki za odp. SOG już leci
ile czasu dać sobie przed lekarzem ?

najgorsze jest to ,że wciąż ból jest taki sam, mimo zuzycia półowy masci, nic lepiej a to już 4 dzień

Staraj się oszczędzać rękę. Jak do 5 dni nie będzie poprawy, to lekarz. U lekarza pewnie dostaniesz coś przeciwbólowego, a jak lekarz będzie bardziej ogarnięty, to powinien dać Ci jaką rehabilitację.

w poniedziałek wizyta u ortopedy
niestety nawet tydzien przerwy nie pomógł i od razu z powrotem na siłke wrócił ogromny ból
nawet z pracy L4 dostałem na 2 kolejne dni bo nie dawałem rady

szkoda bo akurat w trakcie cyklu to wyszło i z 3 stówy w plecy