Cwicze juz od jakiegos czasu splitem (3 razy w tygodniu + do tego raz lub dwa jakies aeroby albo squash, pilka nozna) i juz od samego poczatku mialem dosc masywne (ale nie umiesnione) i silne nogi. Problem jest jednak taki ze sa one za duze. Zalezy mi na tym by je mocno wyszczuplic zeby byly bardziej proporcjonalne do gornej czesci ciala Nie wiem w jakim stopniu to tluszcz a w jakim stopniu po prostu budowa ale miesni na nogach nie mam wyraznie wyrzezbionych. Jestem teraz na redukcji i przy nogach robie standardowe cwiczenia czyli
przysiady ze sztanga, wykroki, zgiecia w lezeniu przodem itd. Ale zastanawiam sie czy jesli chce mocno wyszczuplic nogi to czy jest to dobry pomysl. Wiec cwiczyc tak jak wczesniej i miec nadzieje ze przy spadku tluszczu nogi wyszczupleja? Czy moze jakos inaczej dobrac cwiczenia do tego celu?
Płeć:
Mężczyzna Wiek:
22 Waga:
75 Wzrost:
174 Cel treningowy:
redukcja Staż treningowy na słowni:
0.5 roku Uprawiane inne sporty:
czasem squash, czasem pilka nozna Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki):
full osprzet silownia Dieta:
aktualnie przy redukcji eksperymentuje z low-carb Przeciwskaznania medyczne:
brak Zażywane suplementy:
brak