Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
10
co to moze byc co mam w jelicie grubym, jest to bardzo zraca paralizujaca miesnie jelit ciecz ,gesta, przyklejona chyba do scianek, od wielu lat to moge miec , stad wszystkie problemy, , np po duzej ilosc rodkow przeczyszczajacych ta ciecz sie przemieszcza do niszczych pari jelita , i nawet podcza lewatyw nie chce wyjsc tylko czuje jak mi wypala odbyt!,powoduje drgawki, zimne poty , i zaburzenia sluchu i wzroku gdy staram sie ja w,,,srac, ale nic z tego, gdy wezme np no spe lub magnez ciecz ta cofa sie w gorne partie jelita , czuje poprostu wypalanie jelita w roznych rejonach, co powoduje agresje, lęk, bezzsenosc, pobudzenie iitp
czym to usunac ,zneutralizowac, brałem juz ,glodowki, litry wody ,wegiel, venter, wpusczałem sode oczyszczona z lewatywa ,ocet jablkowy, , wode z sola, nawet cole, i nic to jak wrzod jest, a moze to krew?, albo mieszanka zołci kwasu , po gaspridzie ktory to lek spych w dol wszystko z zoladka i dwunastnicy,
mam w morfologi lekko zanizota hemoglobine i erytrocyty, brak apetytu, uczucie refluksu ale jelito grube jest rozdete i zalegaja masy kalowe a ja nic nie jem prawie, wciaz stany podgoraczkowe, lodowate stopy i dlonie,