Niestety komputer mi się zjechał..;/
i mnie nie było te parę dni..
tak codziennie jem to samo i nawet mi to odpowiada czasem zmieniam sobie ryż na kasze gryczaną albo
makaron razowy... ale to chyba nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia
w środe nie ćwiczyłem bo poszedłem na pogrzeb kolegi..;/
w czwartek miałem spotkanie do bierzmowania a w pt pierwszy pt...więc byłem dopiero w sobotę na wiosnę jednak będę miał siłownię u siebie więc nie będę miał takich problemów dzisiaj wstawiłem sobie drzwi do pomieszczenia w którym będzie przyszła siłownia jej wyposażenie to:
ławka z regulowanym oparciem + modlitewnik i takie ustrojstwo na nogi
drążek do podciągania się
wyciąg keltona góra dol (muszę jeszcze 2 drążki dokupić bo ma tylko szeroki)
- 120kg albo 160kg obciążeń )
4 sztangielki regulowane
gryf 150cm
gryf 170cm
gryf łamany
mam zamiar dostać pod choinkę stojaki do przysiadów i jeszcze może coś fajnego dokupię
od środy wieczorem z powodu grypy żołądkowej brak trzymania diety spadek do 62.5kg
myślę że to nadrobię jak najszybciej bo dzisiaj już wszystko wraca do normy mniej zdołałem zjeść posiłków ale już wg diety
nie wiem jak to jest z tym planem .. jakoś mnie nie przekonuje
wolał bym ta bardziej rozbudowana wersje FBW
przy tej jakoś tak szybko wychodzę z tej siłowni.. a ja lubię tam siedzieć bo tylko tam no i jeszcze w Wc mi nikt nie przeszkadza...
Zmieniony przez - airecki w dniu 2010-12-04 16:13:03