...
Napisał(a)
A chętnie zajrzę, bo to ciekawi mnie, zwłaszcza, że biegać uwielbiam (ale że Obli napisała, że to nie najlepsza forma dla gruszek, zamieniam na orbitreka :P - się słucham). No :)
...
Napisał(a)
Od wymuszania równowagi masz piłkę do fitnessu
Ja sobie kupiłam reeboki ale często robię 8-12km dziennie. Kupiłam na zasadzie - skończyły mi się buty do chodzenia, potrzebowałam nowe, padło na te, bo mi się podobały i wygodne a skoro i tak dużo chodzę, to wypróbuję. I owszem, po przejściu kilkunastu-dwudziestu km czuć różnicę ale nie wierzę, że mogą coś zdziałać przy chodzeniu po centrum handlowym to nie ta bajka
Z tym, że ja zmieniam buty, nie chodzę codziennie w takich samych, często nawet w ciągu dnia zmieniam i faktycznie już sama zmiana potrafi spowodować ból różnych mięśni
Moje zdanie jest takie- tego typu wynalazki mogą dołożyć co najwyżej kilka procent efektów do tego co się robi. Kilka procent od zera to dalej jest zero, więc jeśli ktoś nie trzaska porządnych kilometrów, to nie ma najmniejszego sensu.
no właśnie siłowe w domu robilam zwykle na boso
Zmieniony przez - rzabba w dniu 2011-09-19 22:54:04
Ja sobie kupiłam reeboki ale często robię 8-12km dziennie. Kupiłam na zasadzie - skończyły mi się buty do chodzenia, potrzebowałam nowe, padło na te, bo mi się podobały i wygodne a skoro i tak dużo chodzę, to wypróbuję. I owszem, po przejściu kilkunastu-dwudziestu km czuć różnicę ale nie wierzę, że mogą coś zdziałać przy chodzeniu po centrum handlowym to nie ta bajka
Z tym, że ja zmieniam buty, nie chodzę codziennie w takich samych, często nawet w ciągu dnia zmieniam i faktycznie już sama zmiana potrafi spowodować ból różnych mięśni
Moje zdanie jest takie- tego typu wynalazki mogą dołożyć co najwyżej kilka procent efektów do tego co się robi. Kilka procent od zera to dalej jest zero, więc jeśli ktoś nie trzaska porządnych kilometrów, to nie ma najmniejszego sensu.
no właśnie siłowe w domu robilam zwykle na boso
Zmieniony przez - rzabba w dniu 2011-09-19 22:54:04
>>życie zaczyna się po trzydziestce<<
leniwa efka
trzeba mieć silne barki, żeby udźwignąć skrzydła anioła
...
Napisał(a)
Rzabba,
ja właśnie jestem tego samego zdania. Trochę to na zasadzie NO PAIN NO GAIN, tak samo jak z tabletkami na odchudzanie. Chciałoby się je wcinać i myśleć, że można sobie bezkarnie zażerać czekoladę. A tak nie ma. Trzeba się zmachać. Ja adków też mam całe stada, bo nie da się non-stop w tych samych chodzić/ćwiczyć/biegać. Na siłowy biorę takie, które mi trzymają nogę razem z kostką (skręcona 2,5 roku temu podczas gry w kosza, ale wróciła do normy w 99%). Na bosaka czasem ćwiczę, ale wolę w butach. No grunt to się nie dać zwariować. Zamiast tego można poćwiczyć
ja właśnie jestem tego samego zdania. Trochę to na zasadzie NO PAIN NO GAIN, tak samo jak z tabletkami na odchudzanie. Chciałoby się je wcinać i myśleć, że można sobie bezkarnie zażerać czekoladę. A tak nie ma. Trzeba się zmachać. Ja adków też mam całe stada, bo nie da się non-stop w tych samych chodzić/ćwiczyć/biegać. Na siłowy biorę takie, które mi trzymają nogę razem z kostką (skręcona 2,5 roku temu podczas gry w kosza, ale wróciła do normy w 99%). Na bosaka czasem ćwiczę, ale wolę w butach. No grunt to się nie dać zwariować. Zamiast tego można poćwiczyć
...
Napisał(a)
Myślę że warto zakończyć dyskusję i biec na siłownie obojętnie w czym na nogach :)
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,10374869,Posladki_nie_beda_piekniejsze___Reebok_zaplaci_klientom.html
w razie jakby link przestał działać przyklejam urywek artykułu:
Informacje zawarte w reklamach Reeboka były nieprawdziwe - orzekła Federalna Komisja Handlu. Należący do Adidasa koncern zgodził się zwrócić pieniądze nabywcom swoich "rewolucyjnych" butów (...) Zdaniem Federalnej Komisji Handlu (FTC) przedstawione dane nie są wiarygodne. Podczas śledztwa Reebok nie był w stanie ich w żaden sposób potwierdzić.
Koncern zgodził się zapłacić 25 mln dol. w formie zwrotów dla klientów. Orzeczenie FTC dotyczy produktów, które Reebok reklamował jako szczególnie korzystne dla zdrowia, między innymi butów do biegania RunTone (cena 80-100 dol.) czy klapek EasyTone (cena 60 dol.).
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,10374869,Posladki_nie_beda_piekniejsze___Reebok_zaplaci_klientom.html
w razie jakby link przestał działać przyklejam urywek artykułu:
Informacje zawarte w reklamach Reeboka były nieprawdziwe - orzekła Federalna Komisja Handlu. Należący do Adidasa koncern zgodził się zwrócić pieniądze nabywcom swoich "rewolucyjnych" butów (...) Zdaniem Federalnej Komisji Handlu (FTC) przedstawione dane nie są wiarygodne. Podczas śledztwa Reebok nie był w stanie ich w żaden sposób potwierdzić.
Koncern zgodził się zapłacić 25 mln dol. w formie zwrotów dla klientów. Orzeczenie FTC dotyczy produktów, które Reebok reklamował jako szczególnie korzystne dla zdrowia, między innymi butów do biegania RunTone (cena 80-100 dol.) czy klapek EasyTone (cena 60 dol.).
każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html
...
Napisał(a)
nie bójmy się tego powiedzieć - Komisja się tym zajęła PO przeczytaniu naszego forum :)
każdego dnia budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam
mój blog: http://www.sfd.pl/Blog_treningowy_matkozaura-t678599.html
Polecane artykuły