Chcialam zapytac czy ktos wie co moge zrobic z moim kolanem i czy lekarz leczy mnie prawidlowo czy powinnam raczej go zmienic.
w maju 2008 mialam uraz kolana. usg wykazalo - zerwane wiezadlo przysrodkowe naderwane wiezadło poboczne (IIstopien) naderwane (IIstopien) przysrodkowe troczki rzepki i obrzękniety fałd blony maziowej . kolano sie blokowalo mniej wiecej co 2 dni wiec w lutym 2009 mialam artroskopie "zeszycie rogu tylnego lakotki przyśrodkowej" i tak kolo czerwca/lipca 2009 bylo juz wsyztsko spoko ale sie przerwocilam i po badaniu przez lekarza stwierdzono zerwanie wiezadla przysrodkowego wiec orteza na 6 tygodni i powolne zwiekszanie kata zgiecia oczywiscie bez kul. kolano mniej wiecej w sierpniu zablokowalo sie pierwszy raz ale pozniej blokowalo sie czesciej wiec w pazdzierinku 2009 mialam kolejna artroskopie (wycięcie uszkodzonego kawałka łąkotki) bardzo dlugo wracalam do sprawnosci bo kolano ciagle mi uciekalo i ciagle sie przewracalam. Rehabilirtacje skonczylam w marcu 2010 a w czerwcu skonczylam 18 lat wiec nie moglam sie juz w razie czego zglosic do lekarza ktory mnie znal i operował. w miedzy czasie zrobialm MRI które wykazalo kilka zrostow dziure po kawalku lakotki i szwy na reszcie lakotki ale poza tym wszystko ok
Moj problem polega na tym ze 15.10.2010 znow sie przewrocilam a to bylo dosc dziwne bo juz dawno nie czulam ze kolano mi ucieka oczywiscie spuchlo i wygladalo nieciekawie - sine tak ze prawie czarne - poszlam na ostry dyzur i stwierdzono podejrzenie zerwania wiezadla przysrodkowego i znow osrteza na 6 tygodni. dzis jest juz 6 tygodniu od urazu. 3dni temu zrobilam usg ktore wykazalo
"zachyłek górny rzepki nieznacznie poszeżony ze sladem wysięku. szpara stawowa symetryczna, kolano zwarte. wiezadlo wlasciwe rzepki o jednorodnej strukturze bez patologii okolice przekowego przyczepu sciegna miesnia 4glowgo bez cech patologii. troczki rzepki przysrodkowe o niejednorodnej strukturze echa hypoechogeniczne i boczny bez cech uszkodzenia. wiezadlo poboczne strzalkowe bez cech uszkodzenia nieznacznie hyperechoheniczne. wiezadlo poboczne piszczelowe o niejednorodnej strukturze z cechami uszkodzenia w czesci blizszej ubytek echa, zdwojenie wiezadla/kikut?/ stanowiacy 30-50% szerokosci wiezadła. Ląkotka boczna o niejednorodnej struktrze. Łąkotka przysrodkowa z ubytkiem echa w czesci centralnej - stan po czesciowej meniscectomii bez podwichniec kikutow. warstwa kostna podchrzestna niejednorodna bez ubyktow echa. warstwa chrzestna w uwidocznionych fragmentach rzepki oraz klykci udowych i piszczeowych z drobnymi ubytkami echa, pogrubiala 2,6-2,8mm o cechach chondropatii IIst. wiezadla krzyzowego nie uwidoczniono w calosci. Ograniczona wydolnosc dynamiczna"
kolano boli, słabo sie zgina (40stopni) ale wyprost mam pelen a nawet przeprost kolo 15-20 stopni (czego nie bylo przed ostatnim urazem) przerazliwie boli przy prostowaniu z tych 40stopni do 15. boli pod rzepka. w zakresie 15 do -15 nie boli wcale. raczej nie puchnie i nie jest cieple ale boli.
co to znaczy? czy powinnam sie martwic ze w ciagu roku tak sie zmieniała? co z tym wiezadłem?
lekarz powiedzial ze za tydzien zdejmujemy orteze rehabilitacja i koniec? to starczy?
z gory dziekuje:)