zaczne od tego, ze na plecy wykonuje obecnie tylko 2 cwiczenia, a to z takiego powodu, ze mam z nimi problemy. Niedługo ide do lekarza sportowego ortopedy wiec pogadam z nim sobie co moge a co nie, jednak nie spodziewam się, ze bede mogl wykonywac ciezsze cwiczenia. Jak tak to super ale watpie.
Prosze nie pytac o szczegoly gdyz konsultowalem sie juz w tej sprawie w dziale zdrowie i obgadany zostal temat ktorego rezulatet jest nastepujący:
robie podciagania na drażku nachwytem
oraz wiosłowanie w oparciu o klatke piersiową.
Chcialbym wykonac trening HST ale dopuki nie skonsultuje sie z lekarzem co do przysiadów i mc to jadę sobie splitem. W pt czyli ostatni z 3 dni robie plecy, jednak smuci mnie fakt ze tylko te 2 cwiczenia sobie wykonuje i efektow z tego wielkich to nie będzie. Wiec teraz mam pytanie teraz mam pytanie szczegolnie do osob najabrdziej ogarnaijacych ten dział:
czy mogę te 2 cwiczenia robic we wszystkie 3 dni treningowe?? Trening FBW lub HST opiera sie na cwiczeniu 1-2 cwiczeniami danej parti co 48 godz mniej wiecej. Pomyslalem, ze skoro czestotliwosc cwieczen moich plecow jest tak niska to moglbym dolozyc sobie w kazdy dzien te dwa cwiczenia. CO O TYM SĄDZICIE?
Jezeli bylby to dobry pomysł aby plecki coś sie bardziej ruszył to:
Czy w piątek mogę dolozyc sobie dodatkowe cwiczenia np na klatke którą cwiczylem w poniedzialek? Chodzi o to zeby ten piątek nie byl taki malo owocy. Robiac Split mam średnia intensywnosc mysle ze od pon do pt klata jest calkiem zregenerowana i stoi bezczynnie 2-3 dni ;/ Wiec uznając ją za priorytet moznaby tak kombinowac? Co na to organizm?
Prosze o dorady :)
Zmieniony przez - tiomon w dniu 2010-11-28 08:59:04