masa tricepsów, kłopot.

Witam wszystkich. Mam problem z tricepsem.
Siłowo nie narzekam, natomiast jesli chodzi o mase jest klopot.
Dieta jest z dodatnim bilansem jak najbardziej.


Moj aktualny plan na triceps.
WYkonuje go w poniedzialek standardowo po klatce piersiowej.
-wyciskanie francuskie lezac 12 10 8 8
-wyciskanie francuskie sztangielki siedzac 10 10 10
-prostowanie ramion na wyciagu stojac 10 10 10 okolo

w czym tkwi problem ? mala ilosc powtorzen, moze za duza ? moze zly dobor cwiczen ?


Prosze o pomoc, nie moge go za nic zmasowac.; )

Daj najpierw poręcze, potem francuskie, i hantlem powinno pomóc. powtórzenia rok tak do 6-8-10. 3-4 serie wystarczą. Ja tak robiłem przez jakieś 2 miesiące i w obwodzie wpadło ok 2-3 cm :)

EDIT: lecz wiadomo odpowiednio dobrana dieta bez tego nie masz co marzyć, + gainer/białko

Zmieniony przez - aRadd w dniu 2010-11-28 11:31:11

Po 1:

Jak po klatce-to zdecydowanie za dużo.I tak mocno oberwie przy wszelkich wyciskaniach.

Po 2:

Dublujesz ruchy-i brakuje mi tu podstawowego wielostawowca

Doradzając w ciemno-bo nic o sobie nie napisałeś-zrób triceps na innej sesji by był bardziej wypoczęty-np:

nogi
klata/najszerszy
off
barki
łapy

I plan dla ciebie:

1.Pompki na poręczach-docisk 1/2rm 4x6-8p/z obc.
2.Wyc. francuskie skos ujemny 4x8/12p
3.Wyprosty na wyciągu-lina 2x12p

Triceps ruszy-nie ma innego wyjścia

Ja raz na jakiś czas robię tzw 21 na trica. Mi to pomaga na zastój.
Robisz na płaskiej 7x klasyczny franc., później od razu 7x franc. z lekkim przeniesieniem za głowę i supinacją w fazie końcowej i na końcu 7x wyciskanie wąskie. Trzy takie serie i jest spompowany na maksa. Tric ćwiczę z plecami. Może spróbuj coś takiego, na pewno je to zaskoczy i może coś ruszą.. pozdro

właściwie trening rozpisany masz dobrze- jesli francuskie od czoła wykonujesz w sposób prawidłowy- tzn. tak do czego jest stworzone, bez nadmiernych izolacji to powinno być to najlepsze ćwiczenie na ogólny rozwój tricepsów- sklada się na to przede wszytskim zakres ruchu i dośc solidne obciązenia[czego bark jesli chodzi o pierwszy element np. wyciskaniu wąsko]
proponuje więc najwięcej tenże element przeanalizować- można też spróbować swego rodzaju hybrydy czyli p[ołaczenia wyc. franc. w swej negatywnej części z wyciskaniem wąsko w swej części pozytywnej

dośc solidne obciązenia[czego bark jesli chodzi o pierwszy element np. wyciskaniu wąsko

Hmm kwestia dość indywidualna gdyż w moim przypadku obciążenie w wyciskaniu wąsko wynosi około 200% tego w francuskim na tę sama ilość powtórzeń.

Apokalipsa

Nie jest przypadkiem za dużo jak na trening po klatce?
Myślę że jeżeli triceps ćw. w inny dzień niż klatke-ćw. tricepsa powinniśmy oprzeć o wyc. wąski lub pompki na poręczach.Potężny bodziec dla tricepsa

Hubert- naturalnie, ze obciążenie będzie wieksze w wyciskaniu jednak zakres ruchu i ogolna praca tricepsów raczej mniejsza- chyba, ze komus wchodzi dobrze trening -masowy- w takim zakresie[wrzuciłem slowo -masowy- wlasnie w tym celu aby odróznić od treningu kształtującego siłę], ja osobiście nie ma dobeych doświadczeń z wyc. wasko a z czachołamaczami jak najbardziej- z tym, ze raczej są to wyc. fr. w wersjach propagowanych swego czasu przez Wodyna[tak jakoś przypadkowo nasze najlepsze ćw. na triceps chyba sie zgadzają]
chodziło mi więc raczej o ten stosunek pracy tricepsów do obciazenia- a to w typowej izolacji jest niemozliwe, wiele wię\c zalezy od wykonania, choć oczywiście też nie może być na bakier z wykonaniem zgodnym z technika właściwadla tegoż ćwiczenia

Ronnie- tutaj sugesta podobna do tej ktora skierowalem do Huberta, pompki na poręczach bowiem raczej powinny byc rownież wykonyywane w krótkim zakresie jesli ma byc właściwie zaangażowany triceps
wg. mnie te ćw. bardziej nadaja sie jako pomocnicze w kształtowaniu siły- do wyc. leżąc i wzmocnienia dla tegoz ćwiczenia tricepsów- niż samodzielnie wkwestii budowania masy; w każdym razie mnie sie ich w inny sposób wykorzystać nigdy nie udało... a żałuje

aha...
Nie jest przypadkiem za dużo jak na trening po klatce?

być może - odnowiłem się bowiemwstępnie- do zastosowanych ćwiczeń, choc widzę, ze kolejność moglaby być inna- wyciąg przed prostowaniem ramienia ze sztangielką- choc w tym przypadku można by sie wlaściwie ograniczyc do dwóch ćwiczeń, ew. z dodatkiem szt-ki w jednej doszlifowywującej serii -na dopompowanie mieśni w wiekszej ilości powt.


Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2010-11-29 19:17:37

Zastanawialem sie, czy w ogole zabrac glos w dyskusji, postanowielem jednak podzielic sie moim skromnym doswiadczeniem.

Jesli chodzi o wyciskanie wasko, to na mnie dziala ono akurat bardzo dobrze. Pamiętam, ze na początku miałem wlasnie klopot z odpowiednim zaangażowaniem tricepsow, do pracy za każdym razem zbyt mocno włączały się barki. Pomoglo skrocenie ruchu (wystarczylo nie wykonywac dolnej czesci, wykonywałem około 3/4 gornej) i prowadzenie lokci maksymalnie blisko tulowia, sztanga opadala na wysokość gory brzucha. Zgadza się, mamy mniejszy zakres ruchu, jednakze jednoczesnie nakladamy wieksze obciazenie oraz w jakims stopniu eliminujemy prace grup pomocniczych oraz maksymalizujemy prace samych tricepsow.
W sumie jest to moje ulubione cwiczenie jeśli chodzi o trening owej grupy, chociaz znam wielu ludzi, którzy z wyciskania waskiego z takich czy innych powodow zrezygnowali i chwala sobie bardzo wlasnie wyciskanie francuskie sztanga we wszelkich odmianach (czy to w wersji klasycznej, czy tez do czola). Z pompkami na poreczach nie mam takich milych doświadczeń jak z waskim wyciskiem, czacholamacze natomiast bardzo lubie, z tym, ze raczej jako drugie, wykonywane wlasnie po wyciskaniu wasko.

Ja bym sprobowal po treningu klatki wrzucic 2-3 serie zeby go lekko do***ac, a potem zrobic go z samym bickiem normalnie ...