bolący kark

Otóż od ponad 1 mies boli mnie kark, tj i mięśnie przy szyi j przy ramionach jak i kręg pomiędzy łopatkami ( odczucie mam tak jakbym cały czas się garbił choć tak nie jest ), od 3 dni smaruję to miejsce maścią Neproxen hasco ale nic nie daje
Czy ktoś może wie co to jest


Ok 1 mies temu właśnie zaczął strzeliło mi w karku odwróciłem głowę szybko i gwałtownie w lewo i prawa cześć szyi mnie bolała a ok 3 dni po tym zaczął się ten trwający już mies ból karku i ramion ( cała górna cześć pleców kark, koło łopatek i ramion )

Czy ktoś z Was miał kiedyś podobny ból i jak go zwalczył???

Czekam na odp:)

Ja to się czasami dziwie jak ktoś mówi, że go nic nie boli bo ok 80% ludzi cierpi na jakieś dolegliwości związane z kręgosłupem. Albo potrzebujesz tylko serii masaży (miałem kiedyś klienta, który z takim bólem chodził naście lat i jak cofał autem to się w pasie obracał, aż bo tego stanu się przyzwyczaił. Po kilku masażach przyznał, że zapomniał już o tym że szyja się skręca i ta "nowa" zdolność go bardzo zaskoczyła). Może to być też wysunięty krąg w okolicy szyjnej/piersiowej. Wówczas uczucie można porównać do upierdliwego, nie bardzo bolesnego ale ciągłego gniecenia w tej okolicy (jakbyś z ciężarem chodził). Tu ulgę przyniesie już jedna wizyta u chiropraktyka/dobrego masażysty który manualnie umieści ten krąg na swoim miejscu (wspaniałe uczucie ulgi...).

mam takie uczucie na dodatek jakbym się garbił choć tak nie jest
i do tego przez to jeszcze bolą mnie ścięgna/ mięśnie ( sam nie wiem co dokładnie ) w okolicy.

Czy to taki ból ??? taki ala ciężar ala garb i do tego upierdliwy ból ( mięśni stawów ścięgien lub czegoś w okolicy szyi )

Ja bym obstawiał własnie wywalony krąg/kręgi (sam tak mam co parę miesięcy w lędźwiowym i w piersiowym). Ale taka diagnoza przez internet to trochę jak test ciążowy on line... A Ciebie ktoś w realu musi pomacać. I to jak najszybciej bo taki stan powoduje mimowolne napięcie mięśni za którym i idzie zwężenie naczyń i gorsze ukrwienie, dotlenienie, usuwanie toksyn, dożywienie itd...

ok dzięki wielkie na pewno wybiorę się do lekarza i masażysty ( bo to na 99 % jest to wywalenie kręgów jak mówisz bo to czuję )

jeszcze raz wielkie dzięki za pompoc nie wiedziałem że to niesie takie konsekwencje, a czy samo może to przejść czy tylko po masażu

Masaż się należy jeżeli to tylko zbite mięśnie to nawet babę własną można poprosić o rozmasowanie (ale będzie marudzić, że ja ręce bolą). Taka domowa seria 10ciu masaży co drugi dzień też przyniesie efekty (gorsze niż u profesjonalisty ale zawsze). Z kręgiem to już gorzej w dolnych piersiowych/górnych lędźwiowych czasami dynamiczny skręt tułowia powoduje wepchnięcie kręgu na miejsce ale jeżeli chodzi o górę to już gorzej.

no tyczy się to chyba górnych piersiowych ( prawie na samej górze pomiędzy łopatkami ), napięte mięśnie - na pewno i to ale kręgi chyba też bo czuję taki ból ( jakby wypychali je itp, ala garb / ciężar noszony itp )

więc chyba będzie potrzebny profesjonalista

Może to być też wysunięty krąg w okolicy szyjnej/piersiowej. Wówczas uczucie można porównać do upierdliwego, nie bardzo bolesnego ale ciągłego gniecenia w tej okolicy (jakbyś z ciężarem chodził). Tu ulgę przyniesie już jedna wizyta u chiropraktyka/dobrego masażysty który manualnie umieści ten krąg na swoim miejscu (wspaniałe uczucie ulgi...).


hej a może to być wysunięty krąg pomimo że na rtg nic mi nie wyszło wg radiologa co opisywał to zdjęcie????

Gdyby krąg się "wysuwał, wsuwał" to problem byłby pierońsko poważny bo mielibyśmy wtedy do czynienia z kręgozmykiem. Wiem, czepiam się.

Najprawdopodobniej któryś z segmentów jest zablokowany lub występuje zaburzenie funkcji stawów międzywyrostkowych i aby o tym się przekonać należałoby zbadać ruchomość i grę stawową w poszczególnych segmentach.
Na RTG tego widać nie będzie ale dodam, że takie zdjęcia warto robić w pozycji, w której wystepują objawy.

No czepiasz się trochę bo kręgozmyk to wysunięcie kręgu do przodu lub tyłu (tyłozmyk) i tyczy się kręgów lędźwiowych. Tak więc nie każde przesunięcie kręgu to kręgozmyk. Najczęściej kręgi wywala na szczęście na prawo/lewo dzięki czemu bez problemu można je manualnie ustawić. Opis autora wydał mi się dość bliski moim dolegliwością bo sam mam problem i kręgosłup ustawiany 2-3 razy w roku wiec zanam to nie tylko z praktyki ale i autopsji. Jednak powinno być to widać na rtg i tu dochodzimy niestety do sedna (nie pierwszy raz), że diagnoza on line to ciężka sprawa.

pójdę do masażysty jeśli będzie coś nie tak powinien to wyczuć dzięki za odp Panowie