W MONie jest dziwna tendencja że WFiści bardziej niż na drążek patrzą na 3000 m więc tam śrubuj rekordy.
Co do Lublińca to na zespoły jesteś bez szans jak ludzi z tamtąt nie znasz a na zabezpieczeniu to patologiana ostatnim Jackal Stone dobre jazdy były
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."
doradca C/S ze wskazaniem na combat