Mam do Was pytanie odnośnie mojego treningu.
Na początek kilka słów o mnie i o tym co robię.
Mierzę 194 cm, warzę 83kg, kościec mam bardzo szczupły. Moja przemiana materii jest bardzo dobra - zupełnie nie muszę się przejmować tłuszczykiem.
Od dwóch lat intensywnie się wspinam, a w dokładnie boulderuję. Bouldering to dyscyplina wspinania, którą można porównać do biegania na 100m - dużo bardziej siłowa, mniej wytrzymałościowa ( tak to wygląda ;)
). Trening wspinaczkowy wiąże się z różnymi katującymi ćwiczeniami - od podciągania na drążku (od 0kg do 25kg)do ćwiczeń ogólnorozwojowych. Generalnie zawsze jestem po nim zmęczony.
Mój tydzień więc wygląda tak:
pon. trenuje klatkę (w zasadzie hobbistycznie, żeby trochę napuchła;)) robię w domu rozpiętki i wyciskanie z hantelkami w sumie 8-10 serii po 10 powtórzeń.
wt. boulderowanie + dodatkowe ćwiczenia (tak jak pisałem)
śr. odpoczynek
czw. wspinanie z liną (bardziej wytrzymałościowe) + trening pleców i bicepsa w domu - podciąganie z obciążeniem na szerokim nachwycie 3x8podciągnieć i z obciążeniem z nachwytem na szerokość ramion 3x8podc. potem biceps 3 serie po 6 powtórzeń.
pt. odpoczynek
sob. boulderowanie + dodatkowe ćwiczenia.
niedz. odpoczynek.
Do tego dochodzi ABS, który staram się robić 3-4 razy w tygodniu.
Suplementy, które stusuję:
BCAA przed i po treningu, jak było bardzo ciężko to także rano po treningu.
Gainer (30% białka) około 90g. po treningu. (pon. wt. czw. sob.)
Chcę w dni restowe brać też białko.
Przede wszystkim ciekaw jestem co możecie poradzić mi a propos poniedziałku i czwartku. Zależy mi na tym, żeby zrobić w plecach i bicepsie solidną siłę ale też chciałbym, żeby PLECY się odrobinę rozrosły. Piszę odrobinę, ponieważ priorytetem jest jednak wspinanie(siła) i nie mogę sobie pozwolić na zbyt wiele kilogramów.
Czekam na uwagi dotyczące mojego treningu i suplementacji.
Pozdrawiam!