Ćwiczę na masę od lipca zaczynam 2 cykl
Posiadam;ławeczke,hantle,sztange dluga i krotsza.
Plan jest podzielony na 2 treningi i cwicze co 2 dzien bez soboty i niedzieli;w kazdej serii staram sie robić MAXYMALNIE 10 powtórzeń przy 1 podejściu.
1 dzien
klatka:
wyciskanie na sztandze 4 serie
rozpietki 4 serie
przenoszenie sztangielki w lezeniu w poprzek lawki poziomej 4 serie
triceps:
wiciskanie francuskie 5 serii
prostowanie reki zza głowy z hantla na kazda reke po 5 serii
2 dzien
Plecy:
wioslowanie ze sztanga 5 serii
podciaganie sztangielki w opadzie 5 serii na kada strone
Barki:
wyciskanie hantli w staniu 5 serii
podciaganie sztangielek wzdłoz tułowia 5 serii
Bicepsy:
podnoszenie hantli 5 serii
podnoszenie szeroko sztangi 5 serii
Dodam(a zapewne ktoś by mi zwrócił uwagę) ze nie cwiczę aktualnie nóg gdyż nie mam warunków mam krótkie stojaki i przysiadów nie mogę robić a z racji tego ze grałem 10 lat w piłkę to na nogi nie narzekam wiec bardzo proszę o ominięcie tej kwestii.
Po bardzo podobnym planie planie w ciągu 1 cyklu uzyskałem 8 kilogramów na plus z czego 2 mi zeszły gdy przestałem brać kreatyne i pic wody tyle wiec nie narzekałem na plan ale zawsze coś można poprawić wiec bardzo o to proszę. Moja największa bolączka jest brak możliwosci podciągania się więc te 2 ćwiczenia jakoś mi to mogą zastąpić? czy jest jakieś inne ćwiczenie na domowe warunki którym mogę to zastąpić? z góry dziękuje za odpowiedzieć.