Pomieszczenie wiekszej ilosci jedzenia

cze. pytanie brzmi czy znacie jakies sposoby na pochlaniecie wiekszej ilosci jedzenia ? mam problem z zarciem przykladowy posilek 100 gram ryzu 200 kury 100 warzyw 15 oliwy , walcze z takim posilkiem 30 min zeby go zjesc , a czasami nie daje rady , dieta 3400 kcal , 6 posilkow dziennie

tak jeść mniej a częściej i powoli zwiększać kcal posiłków

zdaje sobie sprawe ze moze zwiekszyc czestotliwosc , ale nie zawzse jest mozliwosc jedzenia 8-9 posilkow , ze wzgledu na studia czy prace . juz i tak ciezko mi jesc 6 posilkow + uzupelnienie , ale dzieki za opinie poczekam moze ktos podsunie jeszcze jakas mysl pozdro

kwestia motywacji, możesz jeść na pełnym w****ie, albo jakis sos

W moim wypadku to byla kwestia rozciagniecia zoladka i tyle. Na poczatku tez meczylem, po pewnym czasie zaczelo wchodzic az sie przyzwyczailem.
Jedyne wnioski jakie mi sie nasuwaja jeszcze, to np. fakt, ze prosciej mi zjesc 200g ryzu i 100g kurczaka niz odwrotnie, nie wiem czemu ale tak mam.

Trzeba wycwiczyc zoladek i silna slaba wole xD
Tak bardziej na powaznie (choc to wyzej nie jest raczej zartem) to trzeba sie przyzwyczaic do takich ilosci jedzenia. Ja mam duzy problem z ryzem i na porcje jadam go okolo 50g (!) i 100g miecha - makaronu jestem w stanie zjadac wiecej. Jeszcze jak dodam warzyw, to posilek jest niemaly. Sosy do ryzu i miesa sa pomocne. Latwiej (dla mnie) zjesc cos mokrego niz suchy ryz i dosc suche miecho.

spróbuj apetizer syrop , znajdziesz też w sklpeie sfd suple na apetyt