pomóżcie mi się doprowadzić do porządku!!

wyglądam strasznie niestety , mam 26 lat ,waże 90 kilo i mam 168 cm wzrostu , jestem 1,5 roku po porodzie, podczas ciąży musiałam dużo leżec i przyjmować hormony bo była zagrożona , wczesniej przybyło mi 20 kilo w pół roku , tez po hormonach po poronieniu. Nie ukrywam jednak ze moją wielką słabością są słodycze , jestem od nich uzależniona i brak ruchu bo nie lubie żadnej aktywności fizycznej. Postanowiłam jednak ostro wziąc się za siebie, przeszłam juz chyba 100 niemądrych diet ,ale zawsze był efekt jojo, teraz postanowiłam schudnąc mądrze- poiłki co 3 godziny , i mało i w większości białka , węglowodany tylko rano, w kwestii diety wiem sporo ,ale chciałabym również zacząć ćwiczyć , niestety małe dziecko i praca nie pozwalają mi na to poświęcic wiele czasu ,ale MUSZE zacząć , mój brzuch jest w okropnym stanie. Do pracy będę chodziła pieszo , jakieś 2,5 km , powiedzcie mi prosze jakie wykonywac ćwiczenia w moim "stanie" , o jakiej porze , czy przed aerobami czy po , ile serii no i przede wszystkim kiedy powinny zacząć przynosić efekty?? chciałabym do maja choć troche wyglądac lepiej ,bo czeka mnie ważne wydarzenie , z góry dziękuję za każdą pomoc i pozdrawiam.

Po pierwsze, to wrzuć tu swoje parametry. Na górze działu masz regulamin w którym jest ankieta, wypełnij ją proszę i wrzuć tu, bo chcę wiedzieć więcej. Następnie wklej tu przykładową dietę. Podstawy układania diety masz w linku pod moim postem, zerknij na to jak powinno się taką dietę układać. Kiedy poradzimy sobie z jedzeniem, zajmiemy się treningami.

posty podwieszone - tam znajdziesz wszystko o co pytasz, tu nie idziemy na łatwiznę.
w razie wątpliwości - wypełnij ankietę działu, a odpowiemy na pytania.

pzdr/

Płeć : kobieta
Wiek : 26
Waga : 90
Wzrost : 168
Obwód klatki : 120
Obwód ramienia : nie wiem
Obwód talii : 103
Obwód uda :
Obwód łydki :
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 35% (na wadze analitycznej)
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : żadne
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, ale staram się ograniczać
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : nie ma
Stan zdrowia : po usunięciu woreczka żółciowego
Preferowane formy aktywności fizycznej : bieganie,spacery
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : reduxil,therm line , zelixa(chyba wszystkie dostępne na rynku...)
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : wszystkie dostępne,kopenhaska, kapusciana etc.

Przykładowy jadłospis:
ok 9 .00 kawa z łyż. cukru , kanapka z wędliną drobiową ( zamiennie biały chleb lub ciemny)
koło 12 .00 zupa zabielana śmietaną
ok 15.00 ziemniaki ,mięso,surówka,
ok 18 .00 kanapki z czym popadnie:0
i oczywiście przegryzki, paluszki , słodycze itp .
wieczorem sie nie objadam bo nie mam czasu.

ok przeczytałam sobie dosadnie podstawy układania diety i myśle że u mnie bedzie ona wyglądać mniej więcej tak:
ok 9:00 płatki pełnoziarniste + chude mleko , herbatka lub kawka bez cukru , ( można troszke brązowego cukru?:), lub jajo (w formie jajecznicy , na miękko lub twardo)
ok 12 : zupka , lub bulion , bez zasmażki , bez śmietany , bez ziemniaków

ok 15:00 mięsko (drób , wołowina,ryby + surówka z warzyw)

ok 18:00 twaróg - (ale z czym?), ewentualnie jogurt ( może być owocowy light?) , kefir .

cośmi sie tego mało wydaje , ale cóż wóz albo przewóz:)

Nie czytałaś. Napisałem w tym arcie, że białko ma być w każdym posiłku. A u Ciebie w drugim posiłku nie widzę. W pierwszym posiłku mają być i jajka i owsianka a nie albo jedno albo drugie.
Poza tym zupełnie olałaś tłuszcze o których tez tam pisałem. Do poprawki.

Podpowiem Ci jeszcze jedną rzecz. Kaloryczność możesz sobie ustawić na około 1800kcal. Nie dziel posiłków na przed/potreningowe, bo to na razie nie ma sensu. Trzeba Cię nauczyć jeść, bo nie umiesz jeszcze komponować posiłków. Pamiętaj, że dieta to podstawa, ale nie masz się katować i jeść sucho. Ma być i smacznie i zdrowo, bo tak można Jeśli masz problem z przygotowywaniem posiłków, to zajrzyj na tą stronę co jest w moim podpisie. Tam masz trochę przepisów ciekawych z podanym rozkładem makro.


Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2010-12-21 17:54:01

Po pierwsze dziękuję Ci za okazywaną pomoc:) ciesze się ze jest ktoś , kto to robi bezinteresownie:)
Po 2 masz rację , moze przeoczyłam pare rzeczy ale przy małym dziecku wszystko się robi " na szybko":)
Studiuje teraz ta stronkę z przepisami , rzeczywiscie wygląda to pyszniutko:)
zdziwiła mnie trochę ilość kalorii jaką mi proponujesz ,wszedzie gdzie słysze , żeby schudnąć trzeba jesc 1000 kcal lub poniżej i tak tez mialam czynić:)
no i czy powinnam włączyć teraz jakies ćwiczenia typu brzuszki?? bo nie ukrywam ze najbardziej ta część chciałabym zrzucić..:(

Ci, co proponują 1000kcal to pseudofachowcy nie mający pojęcia o odchudzaniu. Po takich dietach wraca się do poprzedniej wagi z prędkością światła. Wiedz, że organizm potrafi się bronić przed drastycznym cięciem kalorii i dostosowuje swój metabolizm do tego, co mu podajesz. Potem zwiększasz podaż i nagle się okazuje, że tyjesz. Trwałe odchudzanie to nie taka prosta rzecz jak się wszystkim wydaje
A co do ćwiczeń, to ja bym radził szybkie spacery. Masz dziecko, wózek - więc masz powód by wychodzić często na świeże powietrze. Spędzaj czas z dzieckiem aktywnie, a nie w domu. Dziecko będzie zdrowsze, a Ty szczuplejsza. Takie spacery palą dużo więcej kalorii niż brzuszki. Tłuszczu miejscowo i tak nie spalisz, więc ćwiczenia jakie proponujesz są dużo za słabe.