Siema panowie.
chodzi mi o ból w zaznaczonym miejscu na fotce..
pojawia on mi sie tylko przy drążku jak sie podciągam nachwytem do klaty w 2 seri juz go odczuwam i potem coraz bardziej a w 4serii jest tak silny ze nie umie sie juz podciągać z bólu.
jak go rozciągam to jeszcze bardziej boli.
dzisiaj jak robilem biceps sztanga łamaną to tez bolało ale nie az tak jak przy drążku.
jak to wyleczyć ?
dzisiaj na noc wysmaruje to mascią rozgrzewająca i owinę bandażem zobaczymy co to będzie..
a Wy ma cie jakieś rady na to ?
za szybkie i szczere odpowiedzi dziękuje i pozdrawiam!
Robię to co kocham, to nikomu nie szkodzi
Robię to no bo to lubię i wiem że wiesz o co mi chodzi
Robię to no bo chcę to robić a wiem że to mi wychodzi
Chcę i robię, cała reszta mnie nie obchodzi! ---->Siłownia!